Regionalne centrum krwiodawstwa zachęca do oddawania krwi w czasie ferii. Oddział RCKiK w Lubinie jest czynny od poniedziałku do piątku. Poszukiwani są zwłaszcza dawcy z ujemną grupą krwi, ale ważne jest przede wszystkim to, aby krew oddawać systematycznie.
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu prosi o krew wszystkich Dolnoślązaków. Ma to związek z feriami, ale także z okresem akademickim – w lutym studenci maja sesję, dlatego krwiodawców jest mniej.
– Do oddania krwi zachęcamy zwłaszcza posiadaczy jej ujemnych grup. Ujemne Rh posiada zaledwie 15% ludzi. Tylko 6% ludzi w Polsce ma grupę krwi 0Rh-. Ważne jest to, że może być ona przetaczana każdemu pacjentowi. Oddawanie krwi jest tak ważne, gdyż nie można jej długo magazynować. Maksymalnie do 42 dni. Ostatnio prawie 100 osób oddało ten życiodajny płyn na początek ferii i możemy założyć, że wielu ludzi pojawi się na zakończenie zimowego odpoczynku, a ważne jest to, aby chętni pojawiali się u nas systematycznie – informuje Joanna Jarmolińska, kierownik oddziału terenowego RCKiK w Lubinie.
Poza tym krwi nie można w żaden inny sposób wyprodukować. Każda zdrowa, dorosła osoba może jednorazowo oddać około 450 ml tego życiodajnego płynu.
– To około dwóch szklanek. Aby to zrobić, należy zgłosić się do naszej placówki przy ul. Bema. Wystarczy dowód osobisty oraz dobre samopoczucie. Ważne jest również to, aby zjeść coś rano. Krwiodawcy muszą mieć od 18 do 65 lat. Krwi nie powinno zabraknąć dla żadnego pacjenta w naszym regionie, ale każda kropla jest na wagę złota i życia – dodaje Jarmolińska.
Stacja krwiodawstwa w Lubinie znajduje się przy szpitalu ul. Bema. Jest czynna od poniedziałku do piątku.