Za nami czas żniw i związanej z nim intensywnej pracy. Tradycyjnym jej ukoronowaniem jest święto ludowe zwane dożynkami. W tym roku jako jedna z pierwszych w powiecie lubińskim święto plonów uczciła gmina Ścinawa.
Dożynki tradycyjnie rozpoczęły się mszą świętą w kościele pw. Podwyższenia Krzyża św. w Ścinawie, skąd wyruszył korowód dożynkowy, który następnie ulicami przemaszerował na ścinawskie błonia. Tam o godzinie 15.30 rozpoczęła się oficjalna część święta. Ceremonii dożynkowej przewodniczyli starosta i starościna dożynkowi. Najpierw wniesiono przed scenę piękne wieńce dożynkowe wykonane z kłosów zbóż, owoców, warzyw, polnych kwiatów. Następnie starosta i starościna wręczyli bochen chleba upieczonego z mąki pochodzącej z ostatnich zbiorów włodarzowi gminy Krystianowi Kosztyle.
– Szanowni rolnicy, gospodarze, gospodynie, którzy ciężko pracujecie na roli, w polu, zagrodzie, w sadzie, w ogrodzie, dzisiaj bardzo serdecznie Wam dziękuję za Wasz trud pracy, za dar chleba. To dzięki Wam drodzy rolnicy, waszej ciężkiej pracy, możemy na co dzień korzystać z dobrodziejstw natury. Szczęść Wam Boże! – tymi słowami burmistrz Ścinawy Krystian Kosztyła podziękował rolnikom na gminnych dożynkach.
– Dożynki są świętem nas wszystkich, bo wszyscy korzystamy z płodów ziemi. Jest to możliwe dzięki pracy rolników i ich rodzin. Podziękujmy za ich trud i zebrane plony, uczestnicząc w tej pięknej, polskiej tradycji. Niech będzie to dla nas okazja do refleksji i podsumowania całorocznej pracy – mówi zaproszony na uroczystość starosta lubiński Adam Myrda.
Dożynkom towarzyszą różne praktyki i zwyczaje, takie jak np. wicie wieńca z pozostałych na polu zbóż, owoców, kwiatów. W tegorocznym konkursie na najładniejszy wieniec dożynkowy zwyciężył ten wykonany przez mieszkańców sołectwa Przychowa. Jego twórcy otrzymali główną nagrodę i prawo do reprezentowania gminy Ścinawa w powiatowym konkursie na najpiękniejszy wieniec dożynkowy, który odbędzie się już za tydzień na dożynkach w Rudnej. Zaś zwycięzcą w konkursie na najpiękniejsze stoisko dożynkowe zostało sołectwo Dziewin.
Wieniec dożynkowy przechowywany był w stodole do kolejnego roku, do nowego siewu. Wykruszone z niego ziarna wsypywano do worków z ziarnem siewnym.