W tym roku wyjątkowo w szkołach ponadgimnazjalnych naszego regionu nie będzie rekolekcji szkolnych. A młodzież nie zyska, jak zazwyczaj bywało w tym czasie, trzech wolnych od nauki dni.
– Nie rezygnujemy z rekolekcji wielkopostnych dla młodzieży. Zmieniamy jedynie ich formułę – tłumaczy ksiądz Marek Mendyk, dyrektor wydziału katechetycznego legnickiej kurii biskupiej. – Nauczeni doświadczeniem ostatnich lat, postanowiliśmy dać szkołom pewną alternatywę i nie dezorganizować ich pracy. Do tej pory w rekolekcjach uczestniczyła mała grupa młodzieży, od 10 do 20 procent młodzieży ponadgimnazjalnej. Dlatego stwierdziliśmy, że lepiej 3 bezproduktywne dni zastąpić 3 dniami, podczas których realizowane będą zajęcia w szkole.
W tym roku rekolekcje wielkopostne dla młodzieży wypadają po feriach. Jednak księża postanowili zmienić nieco ich formułę i zamiast rekolekcji szkolnych, czyli trzech wolnych od pracy w szkole dni, zaproponowali młodzieży uczestnictwo w rekolekcjach parafialnych, które odbywają się popołudniami.
Zespół Szkół nr 1 w Lubinie, podobnie jak wiele innych lubińskich szkół, otrzymał pismo z parafii, której podlega, informujące, że od tego roku zmienia się forma rekolekcji.
– W tym roku w czasie rekolekcji zajęcia w szkole odbywają się według normalnego planu – dowiedzieliśmy się w sekretariacie szkoły.
Lubińscy uczniowie, gdy tylko usłyszeli, że zamiast trzech dni leniuchowania, będą mieli normalne zajęcia w szkole, nie chcieli słuchać żadnych wyjaśnień i głośno wyrażali swoje oburzenie.
– Jestem obruszony, że nie ma rekolekcji, gdyż uczestniczyłem w nich co roku i było to dla mnie przygotowanie do Wielkanocy – mówi Piotrek Tryba.
– To niesprawiedliwe, że nie mamy rekolekcji ze względu na to, że większość na nie nie chodziła. A co z tą mniejszością. Dla mnie rekolekcje są ważne – dodaje Grzegorz Maciejczak.
Nie wszędzie jednak zrezygnowano z rekolekcji szkolnych, zamieniając je na parafialne.
– Takie rozwiązanie zaproponowaliśmy dużym szkołom, które nie mają pomysłu na zagospodarowanie czasu rano przed rekolekcjami. Są jednak szkoły ponadgimnazjalne, które mają wypracowane zasady na te dni. Rano przez 2-4 godziny młodzież bierze udział w zajęciach w szkole, a potem idzie do kościoła na rekolekcje. I w takich szkołach nadal tak będzie – wyjaśnia ks. Marek Mendyk. – Kto wie może w przyszłości uda nam się wypracować jakąś lepszą formułę.
MRT