W 70. rocznicę osadnictwa

32

„Pamięci powojennych i późniejszych Osadników w 70. rocznicę powrotu na Ziemie Piastowskie – Mieszkańcy Krzeczyna Małego” – obelisk upamiętniający przybycie na ziemie zachodnie w 1945 roku m.in. repatriantów zza Buga odsłonięty został w Krzeczynie Małym. Uroczystość zorganizowana została przez sołtysa i radę sołecką tej miejscowości.

W 1945 r. zachodnie i północne tereny współczesnej Rzeczpospolitej, zgodnie z postanowieniami konferencji poczdamskiej, poddano polskiej jurysdykcji. Na dawne, piastowskie ziemie powracać zaczęli Polacy. Jak wynika ze zgromadzonych dokumentów, w Krzeczynie Małym w 1945 roku zamieszkały 34 rodziny przesiedlone z Kresów Wschodnich. Do dziś pozostało zaledwie sześć osób…

Tablicę upamiętniająca wydarzenia sprzed 70 lat odsłoniły Józefa Rupniak i Zofia Kluz, które wówczas osiedliły się w Krzeczynie Małym.

– Historię trzeba ocalić od zapomnienia, a takie uroczystości jak ta, dają możliwość przekazania innym naszych wspomnień, doświadczeń i wiedzy. Przynajmniej nie umrze ona wraz z nami – mówi Zofia Kluz.

Podczas uroczystości wykład na temat uwarunkowań historycznych osadnictwa na ziemiach odzyskanych ze wskazaniem na Krzeczyn Mały – wygłosił dr Stanisław Tokarczuk, historyk , prezes Familijnego Stowarzyszenia Zbarażan, znany dokumentalista historii Kresowian przybyłych na Ziemie Zachodnie i organizator licznych pielgrzymek na Kresy. Wyemitowany został także fragment wywiadu przeprowadzonego przez dr Tokarczuka z Józefą Rupniak, rozmowy niezwykle wzruszającej, będącej retrospekcją wydarzeń z 1945 r., kiedy wraz z rodziną przybyła do Krzeczyna Małego.

Rocznicowe spotkanie było także okazją do zaprezentowania zdjęć i pamiątek sprzed 70 lat. Jest wśród nich oryginalny spis ludności przybyłej do Krzeczyna, który nosił wówczas nazwę Krajewko.

Uroczystość uświetnili swoją obecnością jej bohaterowie, osoby, które przybyły do Krzeczyna Małego w 1945 r.: Józefa Rupniak, Zofia Kluz, Helena Jaszczyszyn, Elżbieta Marud i Aldona Krajewska. Marian Zaręba ze względu na stan zdrowia nie mógł uczestniczyć w spotkaniu, a Eugenię Kucharczyk, która zmarła miesiąc temu reprezentował jej mąż Franciszek.

W spotkaniu wzięli także udział m.in. wójt gminy Lubin Tadeusz Kielan, radny Jan Olejnik oraz sołtys Krzeczyna Małego Lidia Cesarz – z inicjatywy, której powstała tablica pamiątkowa.

Obelisk poświęcił ksiądz Krzysztof Klim, proboszcz Parafii Podwyższenia Krzyża w Brunowie. – Nawet niebo zapłakało nad losem przesiedleńców, ale my już nie płaczemy, bo tu jest teraz nasz dom – powiedziała Józefa Rupniak, podczas ulewy, która poprzedziła odsłonięcie pamiątkowej tablicy…


POWIĄZANE ARTYKUŁY