Jeden z najbogatszych Polaków wraz z prezesem jednej z najpotężniejszych firm w Polsce wspólnie kibicowali uczestnikom 45. Wyścigu Szlakiem Grodów Piastowskich. Mowa o Dariuszu Miłku i Herbercie Wirthcie, sponsorach kolarskiej imprezy, którą dziś zainaugurowało kryterium w Legnicy. Znanym lubinianom w dopingu nie przeszkadzał ani ziąb, ani deszcz.
O ile obecność właściciela lubińskiej Cuprum Areny nikogo nie dziwiła, o tyle osobisty udział w sportowej imprezie prezesa KGHM mógł nieco zaskoczyć. Dariusz Miłek znany jest z zamiłowania do kolarstwa, które zresztą sam kiedyś wyczynowo uprawiał. Herbert Wirth dopiero teraz ujawnił zainteresowanie miedziowym tour.
W czwartek triumfował Jurij Metluczenko z Amore & Vita-Conad. Zawodnik z Ukrainy, pokonując 32-kilometrowy dystans, zdobył 21 punktów. Druga lokata przypadła reprezentantowi CCC Polkowice Sylwestrowi Janiszewskiemu, a trzecia Niemcowi Dirkowi Mullerowi z Team Nutrixxion Sparkasse.
W piątek kolarze będą się zmagać w Jaworze i Złotoryi (158,3 km), w sobotę czekają ich świdnicko-dzierżoniowskie pętle (167,8 km). Z kolei w niedzielę będą krążyć po Polkowicach (26,7 km), by następnie zakończyć morderczy tour, pokonując trasę z Rudnej do Legnicy (82,8 km).
