Dopłać brakującą kwotę, bo odłączą ci prąd, albo odeślą paczkę do nadawcy. Albo inna treść: kliknij w link i odsłuchaj ważną wiadomość głosową. Lubinianie informują nas o kolejnych SMS-ach od oszustów, na które – niestety – wciąż daje się nabrać wiele osób. Klikniesz? Hakerzy przejmują twoje hasła dostępu, a tym samym wszystkie oszczędności.
Przykład? – Te SMS-y, że jeśli nie dopłacimy jakiejś kwoty, to kolejnego dnia odłączą nam prąd. Te wiadomości krążą już od dawna, tyle się wszędzie mówi, że to oszustwo i byłam pewna, że każdy już o tym wie. Ale ostatnio stoję w kolejce w sklepie i słyszę jak kobieta za mną dzwoni do męża i mówi, że muszą coś pilnie dopłacić, bo im prąd odłączą. Że trzeba kliknąć, że to parę gorszy… Ludzie, opamiętajcie się – podkreśla jedna z naszych Czytelniczek.
Inna z lubinianek, jak zastrzega na wstępie, nie jest właścicielką żadnego domu ani mieszkania, rachunki też nie są na jej nazwisko. A dostała SMS-a od PGE, że także odłączą jej energię. – Nie dajmy się oszukać. Co więcej, uczulajmy naszych rodziców i dziadków. Oni najczęściej dają się nabrać na takie sztuczki – podkreśla pani Karolina.
Wiele wiadomości dotyczy też paczek, do których trzeba dopłacić, by dotarła ona do adresata. Albo takich, zamawianych np. z Chin, na które rzekomo trzeba zapłacić cło. Lubinianie coraz częściej otrzymują też SMS-y, że otrzymali ważną wiadomość głosową w sprawie ich paczki. Żeby ją odsłuchać, wystarczy tylko kliknąć w link…
To jedno kliknięcie zwykle powoduje, że pobieramy na swoje urządzenie złośliwe oprogramowanie. Hakerzy mają wtedy dostęp do naszych haseł np. do bankowości elektronicznej, a tym samym do naszego konta bankowego.
Lubińska policja ponawia przy tym apel – czasy są trudne, internetowi oszuści są bardzo aktywni, więc weryfikujmy linki, w które klikamy. Najlepiej wówczas skontaktować się np. z osobą, która przesłała nam oczekiwaną przesyłkę i zapytać czy rzeczywiście musimy dopłacić jakąś kwotę, by ją otrzymać.