LUBIN. Okres przedświąteczny sprzyja złodziejom. Ostatnie zakupy, a także pospieszne wyjazdy do rodziny to idealna okazja, by paść ofiarą kieszonkowców. Zajęci oglądaniem wystaw bożonarodzeniowych często zapominamy też o torebkach i portfelach, które stają się łupami kieszonkowców. Dlatego policja apeluje do lubinian o ostrożność.
Duży ruch widoczny jest w sklepach i galeriach handlowych. Zwiększony napływ klientów do centrów handlowych, zakupy w gorączkowej atmosferze, często przy udziale wszystkich członków rodziny, w tym również małych dzieci, wszystko to powoduje, że pochłonięci zakupami często zapominamy o tych najprostszych zasadach bezpieczeństwa.
Policja przypomina. – Pamiętajmy, że wybierając się na zakupy do sklepu nie powinniśmy brać ze sobą wszystkich naszych oszczędności, a jedynie środki, które są nam niezbędne do zrobienia zakupów – apeluje Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji. – Nasze rzeczy zawsze powinny znajdować się w takim miejscu, aby były przez nas widoczne. Wchodząc do sklepu, często wkładamy swoje kurtki i torby z portfelami do sklepowych koszyków lub wózków, a później – zajęci oglądaniem towaru – całkowicie zapominamy o pozostawionych rzeczach. Dla osoby, która nas obserwuje, wystarczy właśnie ta chwila, aby wyjąć portfel lub inne dokumenty – przypomina Jan Pociecha.
Również robiąc zakupy poprzez portale aukcyjne pamiętajmy, że i tam mogą znaleźć się osoby nieuczciwe. Oszuści czyhają na swoje ofiary wykorzystując nieuwagę, pośpiech, podekscytowanie i chęć posiadania jak najszybciej i jak najtaniej nabytej rzeczy.