Rozkłada na boki poły płaszcza i zsuwa spodnie – w centrum miasta pojawił się ekshibicjonista. Mężczyznę zauważyła jedna z naszych Czytelniczek. – O godzinie 4.30 szłam zająć kolejkę w przychodni przy ulicy Słonecznej, gdy nagle przede mną pojawił się ten mężczyzna – szedł w moją stronę i wyciągnął członka – relacjonuje.
To nie pierwszy taki przypadek w naszym mieście.
– W ubiegłym roku mieliśmy podobne zgłoszenie, ale tamten mężczyzna został zatrzymany – zapewnia starszy aspirant Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji.
Teraz w mieście pojawił się kolejny ekshibicjonista. Na widok kobiet demonstruje swoje narządy płciowe, osiągając w ten sposób satysfakcję seksualną.
– Wystraszyłam się niesamowicie, na szczęście tuż za mną szła kobieta. Szybciej niż ja odzyskała przytomność, zaczęła krzyczeć i wystraszyła tego zboczeńca – dodaje nasza Czytelniczka.
W tym przypadku na szczęście nikomu nie stała się krzywda. Zwykle wystarczy bowiem wyśmiać ekshibicjonistę lub narobić krzyku, aby go przestraszyć. Policja apeluje jednak o ostrożność.
– Nigdy nie wiadomo czy taki człowiek chce nam zrobić krzywdę czy tylko sprawia mu przyjemność samo obnażanie. W takich przypadkach najlepiej zobaczyć czy nie ma wokół nas innych ludzi, którzy mogli by pomóc lub przejść na drugą stronę ulicy i wówczas zacząć krzyczeć, aby spowodować zamieszanie. Warto też zapamiętać jak najwięcej szczegółów z wyglądu takiego człowieka i jak najszybciej powiadomić dyżurnego policji – radzi starszy aspirant Pociecha.