Uwaga, w Lubinie znowu pojawili się oszuści. Podając się za pracowników spółdzielni mieszkaniowej, pod pretekstem awarii wodociągowej, weszli do mieszkania starszego małżeństwa i ukradli 11 tys. zł.
Pomimo częstych ostrzeżeń przed oszustami, wciąż trafiają się osoby, które dają się nabrać i tracą oszczędności.
– Tym razem oszuści, kobieta i mężczyzna, dostali się do mieszkania starszego małżeństwa w wieku 81 i 83 lat, podając się za pracowników spółdzielni mieszkaniowej, pod pretekstem awarii wodociągów. Wykorzystując nieuwagę pokrzywdzonych, ukradli z szafki ponad 11 tysięcy złotych – mówi aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.
Tego samego dnia oszuści próbowali okraść jeszcze 70-letnią lubiniankę. Kobieta wpuściła parę do mieszkania, jednak zorientowała się, że coś jest nie tak, wyrzuciła oszustów i zawiadomiła policję.
– Apelujemy o ostrożność i przypominamy – nie wpuszczajmy obcych do swoich mieszkań – przestrzega aspirant sztabowy Serafin.
Policjanci organizują spotkania dla seniorów, na których przestrzegają przed oszustami i omawiają sposoby działania przestępców. W czasie pandemii funkcjonariusze spotykają się z seniorami online w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca (dni robocze). Trzecie spotkanie odbędzie się 10 maja o godzinie 9.
– Nasz apel o ostrożność kierujemy również do osób młodych – informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą próbować wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie lub wypłatę z banku dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę zwłaszcza na te osoby, które mieszkają samotnie. Zwykła przezorność może uchronić przed utratą zbieranych latami oszczędności – mówi rzecznik prasowy policji.
Policjanci przypominają zasady, jakich trzeba przestrzegać, aby nie stać się ofiarą złodziei:
Przed otwarciem drzwi spojrzeć przez wizjer w drzwiach lub przez okno – kto to.
Jeśli nie znamy odwiedzającego – spytać o cel jego wizyty, zapiąć łańcuch zabezpieczający (jeśli zdecydujemy się na otwarcie drzwi) oraz poprosić o pokazanie dowodu tożsamości lub legitymacji służbowej, identyfikatora. Uczciwej osoby nie zrazi takie postępowanie powodowane ostrożnością
W razie wątpliwości należy umówić się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub innej odpowiedniej instytucji wiarygodność osoby pukającej do drzwi (jeśli osoba podaje się za przedstawiciela administracji lub innej odpowiedniej instytucji).
W sytuacji, gdy osoba staje się natarczywa, natychmiast należy zadzwonić na policję lub zaalarmować otoczenie. We wszystkich opisanych przypadkach należy kontaktować się z policją, dzwoniąc na numer alarmowy 112 z telefonu komórkowego, przekazując jak najwięcej zapamiętanych szczegółów, np. wygląd nieznajomej osoby, numer i markę samochodu, którym ewentualnie przyjechała.