Usuwali skutki żywiołu

2534

Od wczoraj na Dolnym Śląsku szaleje silny wiatr. W niektórych miejscowościach brakowało prądu, w innych wichura uszkodziła m.in. wiaty przystankowe. Na Śnieżce prędkość podmuchów dochodziła do 202 km/h! Na szczęście w powiecie lubińskim było dużo spokojniej, choć interwencji strażackich nie brakowało. W Niemstowie wiatr zerwał fragment opierzenia dachu w jednym z budynków mieszkalnych.

Od kilku dni w Europie szaleje orkan Isha. W województwie dolnośląskim interwencji związanych z usuwaniem skutków żywiołu nie brakowało. W samym Lubinie było dość spokojnie, za to w okolicznych miejscowościach wiatr dał o sobie znać. W Gwizdanowie, Raszówce i Rynarcicach strażacy usuwali z dróg powalone drzewa. Na szczęście w żadnym z tych zdarzeń nikt nie ucierpiał.

Z kolei dziś rano wichura zerwała część opierzenia dachu w budynku wielorodzinnym w Niemstowie. Na miejscu pojawiły się dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Lubinie, które zabezpieczyły obiekt przed dalszym uszkodzeniem.

Według prognoz synoptyków Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu silny wiatr ma się utrzymać dziś do godz. 14. Więcej pisaliśmy o tym tutaj

FOT. BM


POWIĄZANE ARTYKUŁY