Spokój mieszkańców oraz pracowników parku Wrocławskiego w Lubinie zakłóciła wczoraj wizyta grupy uzbrojonych osób, na pierwszy rzut oka przypominających funkcjonariuszy policji. Okazało się, że to działający na terenie całego kraju pracownicy Elusive Child Protection Unit Poland, zajmujący się tropieniem pedofilów w sieci. Według ich wiedzy w miejscowym zoo miało dojść do spotkania 35-latka z 12-letnią dziewczynką. Mężczyzna wprawdzie nie pojawił się w umówionym miejscu, ale udało się go zatrzymać kilka godzin później niedaleko Chojnowa.
Elusive Child Protection Unit Poland to polska filia angielskiej grupy łowców pedofilów. Swoimi zatrzymaniami zwykle dzielą się z internautami, publikując nagrania z akcji na Facebooku.
Od jakiegoś czasu grupa bacznie przyglądała się w sieci działalności 35-letniego mężczyzny, który na internetowym czacie miał składać propozycje seksualne 12-letniej dziewczynce. Podejrzany miał umówić się na spotkanie ze swoją ofiarą w poniedziałek o godz. 13.30 na terenie lubińskiego zoo. Na miejscu się jednak nie pojawił, ale kilka godzin później został zatrzymany niedaleko Chojnowa.
– Próbował w dniu dzisiejszym spotkać się z 12-letnią dziewczynką w mini zoo w Lubinie, aby uprawiać z nią seks. Kiedy nie zjawił się w umówionym miejscu odwiedziliśmy, go w domu, ale go tam nie było. Po 2 godzinach poszukiwań udało się nam namierzyć go w innej wsi kilka kilometrów dalej – czytamy na profilu facebookowym ECPU Unit Poland w opisie nagrania z akcji zatrzymania.
Jak informuje Alex, jeden z łowców pedofilów, 12-latka, z którą czatował 35-latek, to mieszkanka Lubina. Z kolei według naszej wiedzy podejrzany nie jest mieszkańcem powiatu lubińskiego.
– Z naszej wiedzy wynika, że facet jest bardzo niebezpieczny. Wcześniej odsiadywał wyrok za przestępstwo z art. 148 Kodeksu karnego, czyli za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Dlatego akcja zatrzymania była dla nas obarczona dodatkowym ryzykiem – dodaje.
Na filmiku widać, że mężczyzna unika odpowiedzi na pytania zadawane przez łowców pedofilów, chcąc „w spokoju” doczekać do przyjazdu policji.
– Przekazaliśmy go w ręce policji. Zapewne, tak jak wszyscy ujęci przez nas pedofile, spędzi tam co najmniej 48 godzin. W tym czasie jest weryfikowany nasz materiał dowodowy, przesłuchiwane są osoby, które wskazujemy. Zazwyczaj w takich sytuacjach prokurator stawia zarzuty, ponieważ nasz materiał dowodowy jest tak mocny, że nie ma możliwości odstępstwa od postawienia zarzutów. Sędziowie różnie interpretują takie sytuacje, jedni zatrzymani trafiają do aresztu tymczasowego, inni dostają dozór policyjny – informuje Alex z ECPU Polska.
Legnicka policja potwierdziła nam, że do opisywanego zatrzymania doszło. Na więcej szczegółów musimy jednak poczekać.
– Funkcjonariusze komisariatu policji w Chojnowie zatrzymali 35-letniego mężczyznę i na chwile obecną tylko tyle mogę powiedzieć. Teraz trwają czynności zmierzające do ustalenia okoliczności tego zdarzenia. Na razie jest zbyt wcześnie, żeby cokolwiek mówić więcej – usłyszeliśmy od podkomisarz Jagody Ekiert, oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Zdjęcia i film: ECPU Polska