LUBIN. Odświeżanie zaczęto od pasów na przejściach dla pieszych. Później odmalowane zostaną pozostałe, jak nazywają je drogowcy, „poziome oznakowania dróg”, czyli wymalowane na ulicach znaki.
Ponowne malowanie czeka wszystkie drogi miejskie i powiatowe. Cała akcja ma potrwać jeszcze dwa tygodnie.
– Oznakowania dróg odmalowywane są raz do roku, zwykle wiosną – mówi Rafał Rozmus, naczelnik wydziału infrastrukturyn urzędu miejskiego. – Abyśmy mogli zacząć malowanie, musi być odpowiednia pogoda, tak jak przez ostatnie dni, żeby farba szybko wyschła i potem nie odchodziła – dodaje.
Aby nie utrudniać życia lubińskim kierowcom, pasy malowane są zazwyczaj w nocy.