Z pewnością myśleli, że skoro od kradzieży minęło już sporo czasu, to temat jest zamknięty, a łup należy do nich. Nic bardziej mylnego! Detektywi z Zespołu ds. Zwalczania Przestępczości Samochodowej Wydziału Kryminalnego lubińskiej policji zatrzymali trzech mężczyzn, którzy w lutym ukradli przyczepkę wraz z koparką wartą 185 tysięcy złotych. Ich czwarty kolega usłyszał zarzut paserstwa.
Do prowadzonego śledztwa w sprawie lutowej kradzieży przyczepki z koparką marki CAT z terenu gminy Rudna, operacyjni zatrzymali czterech mężczyzn w wieku 31, 40, 45 i 56 lat.
– Trzem najmłodszym z grupy udowodniono kradzież wspomnianej przyczepy z maszyną, której wartość pokrzywdzony wycenił na łączną kwotę ponad 185 tysięcy złotych. Najstarszy z mężczyzn – mieszkaniec województwa lubuskiego – usłyszał zarzut paserstwa, gdyż to u niego właśnie odnaleziono mienie pochodzące z kradzieży – informuje asp. sztab. Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego KPP Lubin.
Złodzieje do realizacji swojego planu posłużyli się białym busem, który wcześniej wypożyczyli z jednej z firm zajmujących się wypożyczaniem pojazdów.
Sprawcom kradzieży grozi kara do 5 lat więzienia. Ta sama kara grozi mężczyźnie, który ukrywał skradzioną koparkę – dodaje asp. sztab. Pawlik.
