Dwóch złodziei samochodów zatrzymali lubińscy policjanci. Mężczyźni zdążyli już rozebrać na części dwa audi warte 200 tysięcy złotych, które wcześniej ukradli w Niemczech. Dziupla, w której ukryli swój łup, znajdowała się na terenie powiatu polkowickiego.
– Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego lubińskiej komendy nad sprawą kradzieży samochodów pracowali od dłuższego czasu – mówi aspirant sztabowy Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji. – W wyniku pracy operacyjnej i na podstawie zebranych informacji, ustalili, że na jednej z posesji w powiecie polkowickim może znajdować się dziupla samochodowa. W momencie gdy ich ustalenia nie budziły już żadnych wątpliwości, wczoraj weszli na teren podejrzanej posesji – dodaje.
Na miejscu policjanci zastali dwóch mieszkańców powiatu polkowickiego – 26- i 28-latka. Mężczyźni zdążyli już rozebrać na części audi a8 oraz audi a4, które wcześniej ukradli na terenie Niemiec.
– Mieszkańcy powiatu polkowickiego w ogóle nie spodziewali się wizyty policjantów. Spokojnie przygotowywali części ze zdemontowanych samochodów do sprzedaży. Gdy się zorientowali, że na posesję weszli funkcjonariusze, usiłowali się przed nimi ukryć. Nieskutecznie. Zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu – relacjonuje rzecznik lubińskiej policji.
Okoliczności całej sprawy ma wyjaśnić polkowicka policja, która przejęła postępowanie od lubińskich policjantów. – Od ich ustaleń będzie zależeć, jakie zarzuty usłyszą zatrzymani mężczyźni – dodaje Pociecha.