Młody mieszkaniec gminy Ścinawa zgarnął z półki sklepowej 10 opakowań kaw i uciekł. Gdy ochroniarz zatrzymał złodzieja, ten groził, że go zabije. Teraz krewkiemu „wielbicielowi kawy” grozi nawet do 10 lat więzienia.
24-latek w jednym z marketów w Ścinawie zapakował do sklepowego koszyka 10 kaw o wartości 350 zł i wybiegł bez płacenia. Ruszył za nim ochroniarz i po krótkim pościgu zatrzymał. Złodziej nie chciał jednak łatwo oddać swojego łupu. Najpierw użył przemocy, a później groził ochroniarzowi pozbawieniem go życia. Jednak chwilę później przyjechała policja i zatrzymała 24-latka.
– Zatrzymany był dobrze znany funkcjonariuszom m.in. z licznych wcześniejszych kradzieży. Mężczyzna trafił do celi i usłyszał zarzuty. Za swój występek trafi przed sąd, a za przestępstwo kradzieży rozbójniczej, której się dopuścił, grozić mu może kara do 10 lat pozbawienia wolności – mówi asp. Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.