Uderzył dziecko prętem, stanął przed sądem

20

lubińskim sądzie rozpoczął się proces 23-letniego Pawła K., który został oskarżony o uderzenie metalowym prętem trzymiesięcznej bratanicy, Nikoli. Mężczyzna nie przyznał się do winy, odmówił składania wyjaśnień i nie odpowiadał też na pytania sądu.

Ta sprawa poruszyła nie tylko mieszkańców Lubina i okolic. Zrobiło się o niej głośno w całej Polsce. 8 sierpnia ubiegłego roku Paweł K. pokłócił się z bratem, a następnie metalowym prętem uderzył w głowę niemowlę – Nikolę S. Lekkich obrażeń doznała też trzymająca dziewczynkę na rękach matka Anna S. Trzymiesięczna dziewczynka została ciężko ranna – doznała wgniecenia i pęknięcia kości czaszki, stłuczenia mózgu i silnego krwawienia śródmózgowego. Na szczęście przeżyła.

W sądzie Paweł K. odmówił składania wyjaśnień. Stwierdził też, że będzie odpowiadał tylko na pytania obrońców. Jednocześnie podtrzymał swoje wcześniejsze zeznania i nieprzyznanie się do winy.

Podczas kolejnych rozpraw przesłuchani zostaną świadkowie zdarzenia.

Przypomnijmy, że prokuratura postawiła mężczyźnie zarzut umyślnego spowodowania u dziecka ciężkich obrażeń ciała. Matka niemowlęcia ucierpiała na skutek lekkiego stłuczenia głowy. Za wyrządzone im szkody Pawłowi K. grozi kara od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Wcześniej o sprawie pisaliśmy tutaj: www.lubin.pl/aktualnosci,40219,10_lat_za_uderzenie_dziecka_pretem.html


POWIĄZANE ARTYKUŁY