REGION. Coraz więcej osób udaje chorych – to wnioski po kontroli zwolnień lekarskich, przeprowadzonej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych w naszym regionie. W efekcie ZUS wstrzymał aż 2,1 mln zł przeznaczonych na świadczenia, a 684 osobom zablokowano zasiłki chorobowe.
– ZUS ma uprawnienia, by prowadzić kontrole zarówno pod kątem zasadności orzekania o czasowej niezdolności do pracy, jak i prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich – tłumaczy Elżbieta Kurek, rzecznik legnickiego oddziału ZUS. – Pierwszą z nich wykonuje lekarz orzecznik ZUS, a kontrolę prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich – ten, kto płaci zasiłek, czyli ZUS lub zakład pracy – dodaje.
Lekarz orzecznik ZUS może przeprowadzić badanie lekarskie osoby przebywającej na zwolnieniu, skierować ją na specjalistyczne badanie, zlecić wykonanie badań pomocniczych lub zażądać dokumentacji medycznej ubezpieczonego.
W ubiegłym roku legnicki ZUS przeprowadził 5947 takich badań kontrolnych. Lekarze orzecznicy ZUS uznali 10,3 proc. przebadanych osób za zdolnych do pracy. W efekcie 684 osobom wstrzymano wypłatę zasiłku chorobowego. Natomiast w przypadku 99 osób wydano orzeczenia o potrzebie rehabilitacji leczniczej.
Kontrola prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich polega na ustaleniu, czy w czasie zwolnienia ubezpieczony nie wykonuje dodatkowej pracy, czy nie wykorzystuje zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego celem. W 2011 r. pracownicy legnickiego Oddziału ZUS skontrolowali 1098 ubezpieczonych, w wyniku tych kontroli 41 osób utraciło prawo do zasiłku.
Łącznie, w całym 2011 r. legnicki Oddział ZUS wstrzymał lub obniżył świadczenia chorobowe na sumę ponad 2,1 mln zł.
