Dużą wiedzą i sprytem wykazali się lubińscy seniorzy, których próbowano oszukać metodą na wnuczka. Dzwoniący do nich mężczyzna chciał wyłudzić pieniądze, prosząc o pożyczkę na kaucję, którą rzekomo musi zapłacić za spowodowanie wypadku.
Lubińscy policjanci otrzymali zgłoszenie od czterech seniorów z naszego powiatu, do których zadzwonił oszust podający się za członka rodziny. Rozmówca prosił o pożyczenie pieniędzy na kaucję, tłumacząc, że uczestniczył w wypadku komunikacyjnym. Oczywiście cała historyjka była wymyślona i miała na celu pozbawić seniorów oszczędności.
– Nasi seniorzy wykazali się czujnością i sprytem. Postąpili dokładnie tak, jak zaleca policja. Zakończyli rozmowę telefoniczną, wciskając czerwoną słuchawkę, a następnie osobiście, bądź telefonicznie powiadomili o całym zdarzeniu stanowisko kierowania lubińskiej komendy – relacjonuje aspirant Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego lubińskiej policji, która w tej sprawie prowadzi już postępowanie zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawcy usiłowania oszustwa.
Tylko dzięki zasadzie ograniczonego zaufania oraz czujności, nie utracili swoich oszczędności. – Taka postawa powinna być wzorem dla innych oraz przykładem jak należy się zachować w przypadku, gdy ktoś chce od nas pożyczyć pieniądze – dodaje funkcjonariusz.
