Trzy nowe filmy będzie można obejrzeć od najbliższego piątku, 10 marca, w lubińskim kinie Muza: animowaną produkcję „Dom”, brytyjską komedię „Dumni i wściekli” oraz polski dramat „Piąte: nie odchodź”.
Animowana komedia „Dom” będzie wyświetlana w dwóch wersjach, zarówno w 2D, jak i 3D. Będzie można ją obejrzeć do 23 kwietnia.
Natomiast filmy „Dumni i wściekli” oraz „Piąte: nie odchodź” będą wyświetlane do 16 kwietnia.
W najbliższym DKF-ie, 15 kwietnia, lubinianie obejrzą hiszpańską produkcję „Gloria”.
Szczegółowy repertuar można znaleźć na stronie www.ckmuza.eu
O filmach:
„Dom”
Komedia animowana w polskiej wersji językowej zrealizowana w studio Dreamworks Animation, w którym powstały takie przeboje, jak „Shrek” i „Madagaskar”. Ekscentryczny przybysz z kosmosu, który doprowadza wszystkich do szału swym wiecznym optymizmem, musi uciekać przed ścigającymi go przedstawicielami swej własnej rasy i ukrywa się na Ziemi. Tu zaprzyjaźnia się z wyjątkowo upartą kilkunastoletnią dziewczyną i wspólnie z nią musi ocalić naszą planetę przed kosmiczną inwazją.
„Dumni i wściekli”
Konserwatywne, górnicze miasteczko, z którego ucieka, kto może. Kiedyś spokojne, dziś targane strajkami. Kiedy poczucie wrogości wobec wszystkiego, co obce osiąga apogeum, niespodziewanie przyjeżdżają tu kolorowym busem geje i lesbijki ze stolicy. Na ratunek potrzebującym! Czy padną najgorsze obelgi i posypią się zęby? Czy jedni i drudzy będą potrafili podać sobie pomocną dłoń? Co musi się wydarzyć, by konserwatywni mieszkańcy przyjęli pod strzechy aktywistów walczących o równouprawnienie? Co musi się stać, by staruszki odważyły się ruszyć w rajd po nocnych klubach Londynu? I czy wszyscy będą umieli razem bawić się i tańczyć w rytm hitów Bronski Beat?
„Piąte: nie odchodź”
Po stracie matki piętnastoletnia Roma próbuje uporządkować swoje życie na nowo. Mieszka z ojcem. Mężczyzna jest jednak kompletnie pochłonięty pracą i zaniedbuje relacje z córką. Pomimo wzajemnej potrzeby bliskości, oboje żyją obok siebie i nie potrafią nawiązać głębokiego kontaktu. Dziewczyna znajduje ukojenie w intensywnych treningach tańca. Pewnego dnia do opuszczonego domu w sąsiedztwie Romy wprowadza się tajemniczy nieznajomy (Daniel Olbrychski). Nastolatka zaczyna podejrzewać, że małomówny mężczyzna jest jej Aniołem Stróżem.
„Gloria”
Gloria (Paulina García) to atrakcyjna kobieta w średnim wieku. Mieszka sama, z dziećmi widuje się rzadko, ale regularnie odwiedza dancingi. Spędza tam miło czas, choć zazwyczaj stroni od towarzystwa mężczyzn. Jej nastawienie się zmienia, gdy jednej z tanecznych nocy na parkiecie pojawia się Rodolfo (Sergio Hernández). Czarujący dżentelmen sprawia, że Gloria nabiera ochoty na płomienny romans. W tym wiarygodnym psychologicznie, przepięknie skomponowanym i zagranym filmie motorem napędowym akcji są emocje. Melancholia w życiu Glorii splata się więc z beztroską zabawą, miłość z rozczarowaniem, a obojętność z niegasnącą chęcią życia