Czy ponad dwa promile alkoholu w organizmie to dużo? Nie dla 63-latka z naszego miasta. Mężczyzna zatrzymany przez patrol drogówki przekonywał, że jest trzeźwy i za dwie godziny jedzie do pracy.
Sytuacja miała miejsce w ubiegłym tygodniu, o godzinie 16.00 na ul. Budziszyńskiej w Lubinie. Patrol ruchu drogowego minął się z kierującym seatem. Funkcjonariusze widząc kierowcę nabrali podejrzeń, że nie jest on trzeźwy.
– Zawrócili za nim, a następnie zatrzymali do kontroli drogowej. Kiedy tylko podeszli do mężczyzny, wiedzieli, że nie pomylili się. Od kierowcy czuć było silną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że ma on w swoim organizmie 2,2 promile tego trunku w organizmie – informuje asp. sztab. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin.
63-letni mieszkaniec Lubina oświadczył policjantom, że jest trzeźwy. Okazało się nawet, że w godzinach wieczornych miał jechać do pracy.
– Nie widział w tym nic złego, że jest kompletnie pijany. Funkcjonariusze zatrzymali nieodpowiedzialnemu kierowcy prawo jazdy. Zlecili również odholowanie pojazdu tego mężczyzny. Sprawa trafi do sądu, który zdecyduje o dalszym losie 63-latka – dodaje asp. sztab. Serafin.