Tusk się nie ugiął, Borys wykluczony

10
To już pewne. Kończy się kariera eurodeputowanego Piotra Borysa. Obradujący dziś wieczorem zarząd krajowy partii odrzucił odwołanie, jakie złożył lubiński polityk, kiedy wykreślono go z listy wyborczej do Parlamentu Europejskiego.

Ostateczna decyzja zapadła dziś wieczorem. – Premier nie widział powodów, by Piotr Borys znalazł się na liście kandydatów Platformy do Parlamentu Europejskiego – powiedział portalowi gazeta.pl Jacek Protasiewicz, szef PO na Dolnym Śląsku. – Zapytał, czy ktoś chce złożyć formalny wniosek o jego przywrócenie. Nikt tego nie zrobił.
 
Borys zapowiedział w mediach, że potrzebuje kilku dni, by zastanowić się co dalej.
 
Więcej: /aktualnosci,29950,promowany.html

POWIĄZANE ARTYKUŁY