Turniej dla Tajwanu

10

Nikt chyba nie spodziewał się, że najwyższym miejscu podium zabraknie miejsca dla badmintonistów z Europy. Jednak czarny scenariusz dla zawodników z naszego kontynentu się sprawdził. Najlepiej podczas Polish International 2013 wypadli Azjaci. W rozgrywkach finałowych to właśnie oni w bratobójczych meczach walczyli o złoto. Jedynie w deblu mężczyzn naprzeciw Tajwańczyków stanęli zawodnicy z innego państwa jakim była Indonezja.

Zorganizowany przez Wzgórze Zamkowe, Stowarzyszenie Sport Art oraz Urząd Miejski w Lubinie międzynarodowy turniej w badmintona, przywiódł do sali lubińskiej „czternastki” 190 wspaniałych zawodników z kilkudziesięciu krajów. Impreza nabiera rozmachu i najprawdopodobniej w przyszłym roku odbędzie się na nowej hali. – Warto uprawiać badminton. Jest to sport niekontaktowy, czyli nie ma bezpośrednich starć. Nie ma tej brutalności. Wiemy, że za kilka miesięcy oddajemy halę, więc poszukujemy te dyscypliny sportu, które na ten obiekt wypełnią. Już uczestnicy tych zawodów otrzymali zaproszenia i informacje, gdzie odbędzie się lubiński turniej w przyszłym roku. Na pewno będziemy je organizować na pewno we wrześniu i już w nowej hali – – powiedział Robert Raczyński, prezydent miasta Lubin, który od 10 lat gra w badmintona.

Sami zawodnicy przyznali iż organizacja tego typu imprezy w Lubinie, to świetny pomysł i podobają im się rozgrywki w naszym mieście. – Jest świetna atmosfera i prawdziwy klimat badmintona. Chcielibyśmy tu przyjechać za rok – powiedziała Cheng Chi Ya z Tajwanu, zwyciężczyni gry pojedynczej kobiet.

Finały rozpoczęły się od gry mieszanej. Naprzeciw siebie stanęły pary Yao Ching Lu – Po Yu Pai z Hsuan Chia Lin – Ching Lia Hsu. Tajwańczycy walczyli przez trzy sety. Lepszy okazał się duet Hsuan Chia Lin – Ching Lia Hsu, który wygrał drugiego seta 21:16 i dogrywkę 21:18. W rozgrywkach par mieszanych trzecie miejsce zajęli Polacy, Agnieszka Wojtkowska i Łukasz Moren. Natomiast wracając do faworytów turnieju reprezentantów Tajwanu, to wystąpili oni w każdym z pięciu finałów zabierając do domu wszystkie złote trofea.

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY