Dziś o godzinie 12.00 oczy Polaków śledzących igrzyska olimpijskie będą wpatrzone w rywalizację łyżwiarek szybkich na dystansie 500 m. Właśnie w tym biegu weźmie udział lubinianka Kaja Ziomek. Nasza panczenistka wystąpi w czwartej parze, a jej przeciwniczką będzie trzykrotna mistrzyni olimpijska, Holenderka Jorien Ter Mors, która kilka dni temu wywalczyła na dystansie 1000 m złoty krążek.
– Już się nie mogę doczekać – komentuje Kaja Ziomek, która podczas mistrzostw Polski mocno rywalizowała z Natalią Czerwonką na dystansie 500 m.
Teraz reprezentantka MKS Cuprum Lubin będzie mogła pokazać się światu i udowodnić, że na tym dystansie jest naprawdę groźną przeciwniczką.
Warty uwagi jest start młodej panczenistki podczas Pucharu Świata w Inzell, gdzie na dystansie 500 m Kaja zdobyła srebrny medal z czasem 39.68. Również podczas Olympic Oval Finale & Canada Cup w Calgary nasza reprezentantka spisała się wybornie. Dwukrotnie pobiła tam rekord Polski na dystansie 500 m.
Jej start podczas igrzysk w Korei Południowej zapowiada się niezwykle ciekawie. Trzymajmy mocno kciuku za lubiniankę! Transmisję z biegu na żywo przeprowadzi oficjalny nadawca igrzysk w Polsce – TVP Sport.
Kaja nie jest jedyną lubinianką biorącą udział w tegorocznych zimowych igrzyskach olimpijskich. Wcześniej mogliśmy obejrzeć zmagania innej pochodzącej z Lubina panczenistki Natalii Czerwonki, która ścigała się na dystansach 1000 i 1500 metrów.