Trzy dni na Kielichu

23

Z okazji 15-lecia istnienia Stowarzyszenia Miłośników Gór w Lubinie, jej członkowie przygotowali imprezę wspinaczkową dla mieszkańców naszego powiatu. Równocześnie miejscowi zdobywcy gór zorganizowali ogólnopolskie Otwarte Mistrzostwa Lubina we wspinaczce „na trudność”, nad którymi patronat objął prezydent Lubina oraz prezes Spółdzielni Mieszkaniowej im. Stanisława Staszica.

 

Jak mówi Daria Zygmunt, która od trzech miesięcy jest członkiem SMG, każdy kto chce się wspinać, musi najpierw poczuć to „coś”. Od początku widziała, że to sport dla niej. – Kiedyś przyszłam na jedne z takich zawodów jako uczestnik, tak po prostu i wtedy nigdy jeszcze nie myślałam, że zwiąże swoje życie ze stowarzyszeniem. Było co prawda sporo negocjacji z rodzicami, ale ostatecznie jestem tutaj i cieszę się z możliwości zarówno uczestnictwa w zawodach, jak i obserwowania weteranów wspinaczki. – powiedziała Daria Zygmunt, SMG Lubin.

 

Stowarzyszenie jednoczy właśnie takich zapaleńców, którzy od piętnastu lat zdobywają góry i sztuczne ścianki wspinaczkowe świata. Zawody w Lubinie dają przede wszystkim możliwość sprawdzenia własnych umiejętności i sił. Jest to również zdrowa rywalizacja, bo Kielich przyciąga najlepszych wspinaczy z całego globu, gdyż niedoszła wieża ciśnień jest jednym z najwyższych obiektów do tej dyscypliny sportu.

 

Tym razem na Kielichu nie pojawili się reprezentanci innych krajów. W zawodach uczestniczyli więc tylko wspinacze z naszego kraju. Organizatorzy podzielili wszystkich uczestników na kategorie wiekowe. – Zjechali się do nas zawodnicy z Poznania, Wrocławia, Polkowic, Zielonej Góry. Liczyliśmy na nieco większa frekwencję, ale jesteśmy zadowoleni. Ogólnie w zawodach startowało trzydziestu uczestników. Z lubińskiego stowarzyszenia, dwunastu śmiałków – powiedział Łukasz Brzezicki, prezes SMG Lubin.

Zofia Czemarmazowicz od sześciu lat uprawia wspinaczkę. Należy do wrocławskiego klubu. Przyznała, że lubiński Kielich jest dla młodych zapaleńców tej dyscypliny sportu dość ciężkim wyzwaniem. – Jest ogólnie bardzo fajnie, ale dość wysoko jak dla mnie. Trzeba mieć naprawdę dużo siły, aby wejść na samą górę. Dla mnie było to debiut na takiej wysokości – powiedziała Zofia.

Szczegółowe wyniki z Otwartych Mistrzostw Lubina przedstawimy wkrótce. 

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY