Kurczy się flota policyjnych aut. Dziś uszkodzony został trzeci radiowóz. Policjanci próbowali ukryć ten fakt przed opinią publiczną, usiłując zatrzymać naszego Czytelnika, który robił zdjęcia na miejscu zdarzenia.
– Do zdarzenia doszło na rogu ulic Sikorskiego i Odrodzenia – mówi aspirant Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji. – Funkcjonariusze, najprawdopodobniej wpadli w poślizg i uderzyli w budynek. Szczegóły będziemy dopiero ustalać. Na miejscu jest już zastępca komendanta policji – dodaje rzecznik prasowy.
Pierwszy radiowóz został rozbity 24 maja na skrzyżowaniu ulic Komisji Edukacji Narodowej i Piłsudskiego. Następny uszkodził w lipcu do teraz nieuchwytny kierowca audi. Dziś policjanci sami rozbili kolejny samochód.
– Robiąc to zdjęcie przeszła mnie taka myśl, że zaraz podejdzie policjant i zabroni mi robienia zdjęć. Na szczęście byłem szybszy 😉 Po przeczytaniu wiadomości o wypadku uświadomiłem sobie, że moja myśl nie była błędna – pisze nasz Czytelnik Mateusz Siembida.
– Czynności na miejscu zdarzenia zostały już zakończone – poinformował nas przed godz. 22.40 aspirant Jan Pociecha. – Wstępna przyczyna to niedostosowanie prędkości jazdy do warunków panujących na drodze. Policjant odpowie przed sądem grodzkim, który rozstrzygnie o jego winie i ewentualnej karze. Wbrew komentarzom na waszej stronie internetowej, jesteśmy takimi samymi śmiertelnikami i za swoje błędy odpowiadamy w równym stopniu, co pozostali obywatele – dodaje oficer prasowy.
Równocześnie rzecznik zapewnił, że policyjna flota ma się dobrze i nie ma zagrożenia, że nie będzie czym wyjechać na interwencje. – Mogę zapewnić, że wszystko jest pod kontrolą i uszkodzenie tego samochodu w żaden sposób nie przełoży się na bezpieczeństwo mieszkańców – uspokaja Jan Pociecha.
Zdjęcia: Mateusz Siembida, Zielu, Paweł K. i Krzysztof M. Wszystkim naszym Czytelnikom serdecznie dziękujemy za dostarczone materiały.
Adres redakcja@pressmedial.pl jest do dyspozycji naszch Czytelników.