W rewanżowym meczu III rundy Pucharu EHF podopieczne Bożeny Karkut zagrają na własnym parkiecie z SPR-em Safo ICom Lublin. Spotkanie zostanie rozegrane dzisiaj o godzinie 18:35 w hali SP 14 w Lubinie.
Pierwsze spotkanie III rundy Puchary EHF zupełnie lubiniankom nie wyszło. Mistrzynie Polski były lepsze w każdym elemencie i wygrały pewnie 40:30. – Nie wiem co się z nami stało. Przecież tydzień wcześniej też grałyśmy z SPR-em i wygrałyśmy na własnym parkiecie różnicą ośmiu bramek – mówi Natalia Tsvirko. W Lublinie byłyśmy już jednak zupełnie inna drużyną. Przede wszystkim zagrałyśmy bardzo słabo w obronie, o czym może świadczyć aż 40 straconych bramek – ocenia pierwszy mecz bramkarka lubińskiego zespołu.
Jaka jest recepta na pokonanie SPR-u różnicą dziesięciu bramek? – Musimy tworzyć zespół, mieć wiarę w zwycięstwo i być skoncentrowane od początku do końca spotkania – mówi Iwona Niedośpiał.
