LUBIN. W ubiegłym roku, gdy upał był największy, lubinianie mogli się ochłodzić w rynku, gdzie postawiono kurtynę wodną. – W tym roku na pewno też się pojawi, jeśli tylko będzie taka potrzeba – zapewnia Tymoteusz Myrda z lubińskiego MPWiK.
W tym tygodniu mieliśmy przedsmak wakacyjnej aury – żar lał się z nieba. – Jest tak gorąco. Może znowu mogliby postawić kurtynę wodną gdzieś w mieście – w najgorętszy dzień tego tygodnia zadzwonił do nas Czytelnik, pytając, czy pomysł z ubiegłego roku zostanie powtórzony.
MPWiK w poprzednie wakacje, na prośbę prezydenta Roberta Raczyńskiego, postawiło w rynku i przed Szkołą Podstawową nr 2 kurtynę wodną, a właściwie ring, aby trochę ulżyć lubinianom w największe upały.
– W tym roku, jeśli przyjdzie znowu fala upałów, na pewno znowu postawimy taką kurtynę – zapewnia Tymoteusz Myrda.
