Mija kolejny dzień intensywnej pracy młodych piłkarzy SCS Amico Lubin na obozie przygotowawczym w Międzyzdrojach. Podopieczni Marcina Dudziaka mają za sobą kolejny sparing. Tym razem zmierzyli się z klasą sportową z Tarnowa.
Amico przegrało sparing z Tarnowem, 1:4. Jednak jak mówi szkoleniowiec grupy Trampkarzy Młodszych, na obozie nie ma pięciu podstawowych graczy i w spotkaniach kontrolnych w większości biorą udział rezerwy. – Mam spore luki w swoim zespole. Kilku chłopaków pojechało na wakacje z rodzicami i nie ma ich z nami w Międzyzdrojach. Jednak ci piłkarze, którzy są, dają z siebie sto procent możliwości i to mnie bardzo cieszy. – powiedział Marcin Dudziak, szkoleniowiec Trampkarzy Młodszych SCS Amico Lubin.
Grupa Marcina Dudziaka ma za sobą również mecz wewnętrzny z grupą Młodzików SCS Amico Lubin. Pojedynek zakończył się remisem 0:0. – Krótko i na temat. Oni po prostu muszą trenować na sto procent normy. Ci zawodnicy dopiero się uczą. Od nowego sezonu będą grali na pełnowymiarowym boisku w innym systemie. Możemy być z nich bardzo dumni, bo to co pokazują na treningach, to pełne zaangażowanie i ambicja. – dodał Waldemar Brocki, szkoleniowiec SCS Amico Lubin.