Z udziałem czterech drużyn od jutra do niedzieli trwał będzie XI Memoriał im. Henryka Kruglińskiego – Henryk Krugliński był wspaniałym człowiekiem – mówi trener Interferii Zagłębia Lubin, Bożena Karkut.
Przed nami XI Memoriał im. Henryka Kruglińskiego. Będzie to okazja, aby uczcić pamięć wielkiego człowieka, który stworzył podwaliny pod żeńską sekcję piłki ręcznej w Lubinie…
Henryk Krugliński był wspaniałym człowiekiem. Był zawsze pogodny i pozytywnie nastawiony. Każdy mógł przyjść do niego po pomoc. Zawsze wkładał całe serce w to co robił i na pewno nie tylko w piłce ręcznej, ale i w każdym sporcie potrzeba jest jak najwięcej takich działaczy.
Jak zespół Interferii Zagłębia Lubin podchodzi do udziału w Memoriale?
Dla nas będzie to doskonała okazja do przygotowania się do rundy rewanżowej w ekstraklasie. Niestety nie będę mogła skorzystać ze wszystkich zawodniczek, bo aż pięć z nich zostało powołanych do reprezentacji. Na pewno jest to wyróżnienie dla klubu i dziewczyn, a chyba każdy dąży do tego, aby grać w reprezentacji. Z drugiej jednak strony utrudnia to przygotowania do dalszej części sezonu, bo nie mamy do dyspozycji zawodniczek z podstawowego składu.
Jak pani oceni skład XI Memoriału?
Przyznam szczerze, że w tym okresie ciężko zachęcić przeciwników do przyjazdu na turnieje towarzyskie. Zgrupowania kadry, przygotowania do kolejnej części sezonu – to wszystko sprawia, że o sparing partnerów jest trudno. W tym roku zagramy z pierwszoligową Sośnicą Gliwice, która jest liderem Grupy B pierwszej ligi i pewnie zmierza po awans do ekstraklasy. Z Gorodniczanką dane nam było się zmierzyć kilkukrotnie i trzeba przyznać, że jest to solidna drużyna. O zespole z Wilna jak na razie niewiele wiemy.
LL