Zadał jej ciosy nożem, prawdopodobnie także siekierą, a następnie sam odebrał sobie życie – ta dramatyczna sytuacja wydarzyła się wczoraj późnym wieczorem przy ulicy Górniczej w Lubinie.
Aspirant sztabowy Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego KPP Lubin, potwierdza, że taka sytuacja miała miejsce, ale po szczegóły odsyła już do prokuratury, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Sytuacja miała miejsce wczoraj przed godziną 21.00. Zakrwawioną kobietę zauważył na ulicy przechodzień, który wezwał pomoc, prawdopodobnie tym samym ratując jej życie. Z naszych informacji wynika, że to mąż wcześniej zadał jej ciosy nożem, a następnie popełnił samobójstwo na pobliskich ogrodach działkowych.
Kobieta przeżyła, przebywa obecnie w szpitalu.
Do tematu powrócimy po weekendzie.