Można było nie tylko przespacerować się po zmroku wśród oświetlonych specjalnie na tę okazję figur dinozaurów czy zrobić sobie z nimi zdjęcia, ale również obejrzeć filmy w kinie plenerowym – w lubińskim zoo odbyła się dziś Noc Dinozaurów. Kto nie był, niech żałuje. Kto był, niech szuka się na zdjęciach.
– Syn przez cały rok pyta nas o ten weekend. To niecodzienna sytuacja: po pierwsze zwykle bramy zoo o tej porze są już dawno zamknięte, po drugie te podświetlone figury robią niesamowite wrażenie – przyznaje pani Marta, która wraz z synem Kacprem, po raz kolejny wzięła udział w nocnym zwiedzaniu lubińskiego zoo.
To była już kolejna edycja Nocy Dinozaurów i podobnie jak poprzednie, przyciągnęła tłumy mieszkańców. Bramy ogrodu zoologicznego otwarte były dziś znacznie dłużej, bo do godziny 23.00. Podobnie będzie też jutro, podczas drugiego dnia tej imprezy – w zoo podświetlone zostaną inne niż dziś figury dinozaurów, przy których będzie można zrobić pamiątkowe zdjęcie.
Imprezie towarzyszy też kino plenerowe: zoo wyświetla filmy zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Przy figurze mamuta stanął ekran, na którym popołudniu i wieczorem wyświetlane były produkcje filmowe związane z zakresem działalności zoo, czyli szeroko pojętą przyrodą.
Poniżej repertuar na niedzielę, 18 sierpnia:
15.30 – „Manu bądź sobą” – 85 min., film animowany (Kino Świat)
17.00 – „Zadziwiający świat chrząszczy” – 49 min., film dokumentalny (Leśne Studio Filmowe w Bedoniu)
17.50 – „Saga prastarej puszczy. Opowieść o mrówce. Samotność w tłumie” – 52 min. (TVP)
18.45 – „Rybołowy pod skrzydłami leśników” – 39 min., film dokumentalny (Leśne Studio Filmowe w Bedoniu)
19.30 – „Dziuple i ich mieszkańcy” – 47 min., film dokumentalny (Leśne Studio Filmowe w Bedoniu)
20.25 – „O psie, który jeździł koleją” – 95 min., film fabularny (Kino Świat).
Fot. Tomasz Folta