Termal pod młotek

184

Rozpoczęło się trzecie podejście do sprzedaży Termalu. Kupnem komunalnej spółki wstępnie zainteresowana jest miedziowa Energetyka, która przede wszystkim przymierza się do przejęcia państwowego molocha – Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Legnicy.

 

Lubiński Termal i legnicki WPEC przez długie lata toczyły ze sobą sądowe spory o majątek. Cztery lata temu zapadł wyrok wyjątkowo niekorzystny dla lubinian. Na jego mocy, po dziesięciu latach użytkowania, musieli oddać legnickiemu monopoliście część majątku wraz z liczną załogą.

– Jesteśmy firmą zajmującą się wyłącznie dystrybucją ciepła, a nie jej produkcją, bo tym trudni się WPEC – tłumaczy Piotr Chojnacki, prezes Termalu. – W Lubinie mamy jednak własne węzły ciepłownicze i sieci, stąd decyzja o sprzedaży naszej spółki, bo nie ma co ukrywać, że na ten moment czekaliśmy aż trzy lata. Tyle bowiem potrzebowało ministerstwo skarbu na podjęcie decyzji o prywatyzacji WPEC-u. Poprzedni szef resortu ugiął się pod żądaniami związkowców z legnickiego przedsiębiorstwa i wstrzymał proces prywatyzacyjny – tłumaczy Piotr Chojnacki.

– Uważamy, że nadszedł najlepszy moment, aby zbyć akcje Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej „Termal” S.A. w Lubinie – mówi Jolanta Zajączkowska z Wydziału Audytu, Nadzoru Właścicielskiego i Kontroli z lubińskiego magistratu. – Stąd zapraszamy zainteresowane podmioty do negocjacji – dodaje.

O dokument, w którym znajdują się wszystkie dane dotyczące kondycji i stanu prawnego Termalu, zwróciła się już miedziowa Energetyka. – Póki co powzięliśmy jedynie informacje na temat Termalu, ale nie podjęliśmy jeszcze decyzji czy w ogóle złożymy ofertę – zastrzega Adam Siwek, prezes firmy wchodzącej w skład grupy kapitałowej KGHM i dodaje, że oferta Termalu będzie analizowana bez względu na to czy jego spółce uda się przejąć legnicki WPEC.

Wiele wskazuje na to, że Energetyka przejmie jednak legnickiego monopolistę i to już w październiku  tego roku, choć jej władze dają sobie czas o trzy miesiące dłuższy. Przejęcie Termalu z osiemnastoosobową załogą wydaje się naturalną częścią tego procesu.


POWIĄZANE ARTYKUŁY