Pierwsza kolejka Superligi Kobiet pokazała, że niektóre zespoły zmieniły się nie do poznania pod względem gry. KSS Kielce mocno napsuło nerwów lubiniankom, natomiast wzmocniony Ruch Chorzów długo stawiał opór piłkarkom z Lubelszczyzny i uległ im jedynie różnicą dwóch bramek. Liga więc ta sama, ale drużyny nieco inne niż w minionym sezonie.
Przed nami 2. kolejka rozgrywek. Miedziowe ponownie zagrają przed własną publiczności, tym razem z Lublinem. – Każda walkę zaczynamy u siebie w głowach. Mam nadzieję, że nauczymy się na własnych błędach po meczu z Kielcami i sądzę, że teraz powinna być wygrana. – powiedziała Sabina Kobzar, KGHM Metraco Zagłębie Lubin. – Zawsze większa adrenalina towarzyszy nam przy meczach z Lublinem. – dodała Bożena Karkut, szkoleniowiec miedziowej drużyny.
Pojedynek z SPR-em Lublin odbędzie się 15 września o godzinie 17.00 w SP nr 14 w Lubinie.
