Zwycięskim meczem 10:5 nad drużyną z Jaworzyny Śląskiej tenisiści stołowi TS Zagłębia Lubin rozpoczęli rozgrywki w 4 lidze dolnośląskiej mężczyzn.
W meczu nie brakowało wielu sportowych emocji, gdyż zawodnicy z Jaworzyny Śląskiej wysoko postawili poprzeczkę i każdy pojedynek należało wywalczyć dając z siebie więcej niż sto procent możliwości.
Lubinianie rozpoczęli w pierwszej serii pojedynków od 3:1, a późniejsze 2 zwycięskie deble spowodowały, że wynik meczu zmienił się na 5:1. Kolejna seria pojedynków i zrobiło się 8:2. Po dziesięciu partiach, Zagłębie miało tylko 2 przegrane i wydawało się, że mecz już „sam się wygra”, jednak przeciwnik nie złożył broni i zwyciężył kolejne dwa pojedynki i na tablicy wyników zrobiło się 8:4. Było więc nerwowo, lecz dzięki kolejnemu zwycięstwu Krzysztofa Łachowskiego, gospodarze wiedzieli, że nie przegrają 9:4. Brakowało jednego punktu do zamknięcia meczu, lecz niestety Mariusz Kurzac poległ w swoim pojedynku z Andrzejem Deptą i lubinianie stracili kolejny punkt na 9:5. Jacek Raczyński na drugim stole prowadził bardzo zacięty pojedynek i pomimo wielu emocji udało się wygrać nad zawodnikiem z Jaworzyny Piotrem Makowskim 3:2 i ustanowić wynik całego meczu na 10:5.
Fot. Archiwum klubu
