Auto przed nią jechało całą szerokością drogi, dlatego kobieta od razu zgadła, że jego kierowca prawdopodobnie jest pijany. Natychmiast zadzwoniła na policję i w ten sposób prawdopodobnie zapobiegła tragedii. Okazało się bowiem, że jadący z przodu mężczyzna miał aż 2,5 promila alkoholu w organizmie!
Sytuacja miała miejsce na alei generała Maczka, czyli obwodnicy południowej miasta. – Mężczyzna jechał całą szerokością drogi. Takie zachowanie wzbudziło niepokój u jednej z mieszkanek Lubina. Kobieta poinformowała telefonicznie funkcjonariuszy, że mężczyzna może być nietrzeźwy – relacjonuje asp. sztab. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin.
Na miejsce pojechał patrol prewencji, który od razu zauważył wskazany pojazd. Kierowca volkswagena został zatrzymany do kontroli.
– Okazał się nim 59-letni mieszkaniec powiatu legnickiego. W trakcie interwencji zachowywał się nerwowo i czuć było od niego silną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila alkoholu – informuje asp. sztab. Serafin.
Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Swoje nieodpowiedzialne zachowanie tłumaczył tym, że był na imprezie dzień wcześniej, gdzie spożywał alkohol.
Zatrzymany mężczyzna to już kolejny kierowca, który w ostatnim czasie zdecydował się wsiąść za kierownicę, mimo że wcześniej spożywał alkohol.
Przypomnijmy, że za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do dwóch lat więzienia oraz zakaz kierowania pojazdami nawet do 15 lat. Dodatkowo osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości będzie musiała się liczyć z karą finansową, o jej wysokości decyduje sąd.
– Apelujemy do wszystkich, aby reagować w sytuacji, kiedy widzimy, że osoba będąca pod wpływem alkoholu bądź narkotyków zamierza wsiąść do samochodu. Wystarczy zadzwonić na numer alarmowy 112 i powiadomić o swoich spostrzeżeniach dyspozytora. Taki telefon prawdopodobnie zapobiegnie tragedii na drodze – podsumowuje policjantka.