Dobra zabawa, kilogramy w dół, a przede wszystkim pomoc – temu ma służyć charytatywny turniej zumby, który organizowany jest dla chorego na białaczkę Kamila Lemańskiego. – Jeśli przy okazji dobrej zabawy możemy też komuś pomóc, to moim zdaniem warto przyjść i przyłączyć się do nas – przekonuje Agnieszka Szłykowicz, organizatorka maratonu.
Nastoletni Kamil od wielu miesięcy zmaga się z białaczką. I kiedy wydawało się już, że młody lubinianin pokonał chorobę, ta zaatakowała ponownie. Dlatego znów potrzebne są bardzo kosztowne leki.
– W Szkole Podstawowej nr 10 prowadzę zajęcia zumby i właśnie tam dowiedziałam się, że Kamil potrzebuje pomocy. Stawką jest życie młodego chłopaka, dlatego zaczęłam się zastanawiać jak mogę pomóc – opowiada Agnieszka Szłykowicz. – Jego rodzice wydali już wszelkie oszczędności, uruchomili niemal wszystkie kanały, dlatego pomyślałam, że pomóc może jeszcze ten charytatywny maraton. Dla mnie to jest straszne, że leki, które ratują życie, są w Polsce tak drogie – dodaje.
Do wspólnej zabawy instruktorka zaprasza wszystkich. – Dzieci, ich rodzeństwo, rodziców i dziadków. Im więcej nas będzie, tym większa szansa, że pomożemy Kamilowi. U nas zumbę chetnie tańczą panie, ale za granicą to popularna forma i tańca i zabawy dla wszystkich. Dlatego zapraszam też panów, zumba jest lepsza niż siłownia, bo uruchamiamy wszystkie mięśnie – śmieje się organizatorka, która zajęcia poprowadzi wspólnie z Aleksandrą Witkowską.
Zajęcia potrwają co najmniej dwie godziny. Wejściówki to 10 zł od osoby. – To taka symboliczna kwota. Jeśli ktoś będzie chciał, może oczywiście wpłacić więcej. Zebrana kwota pozwoli na zakup kolejnej dawki leków – tłumaczy Szłykowicz.
Maraton rozpocznie się w najbliższą sobotę, 24 maja, od godziny 16. Zajęcia prowadzone będą w SP 10, która zgodziła się na darmowe wypożyczenie sali gimnastycznej. – Zresztą szkoła bardzo angażuje się w pomoc. Organizuje kiermasze, gdzie sprzedawane jest ciasto czy biżuteria. Teraz w sobotę organizuje też piknik rodzinny. To wszystko, co możemy zrobić dla nastolatka – uzupełnia instruktorka.