Tajemnicze Podbeskidzie

12

Podopieczni Jana Urbana w nowym sezonie zremisowali z Lechem Poznań oraz przegrali na Reymona z „Białą Gwiazdą”. W obu spotkaniach miedziowi zaskoczyli swoich sympatyków składniejszymi akcjami i bardzo konsekwentną grą. – Idzie nam znacznie lepiej. Choćby w meczu z Wisłą Kraków. Widać, że nasz zespół na potencjał. – Mówi Bartosz Rymaniak, KGHM Zagłębie Lubin.

 

Faktycznie gra w napadzie nie przypomina już tej z poprzedniego sezonu, a w obronie miedziowi odbierają piłkę najlepszym napastnikom. Niestety podopieczni Jana Urbana jeszcze muszą znaleźć wspólny język na murawie. Akcje owszem są i to na wspaniałym poziomie jednak często ich końcowy efekt nie jest zgodny z zamierzonym.

Przed nami kolejne emocje. Tym razem po raz drugi w sezonie 2011/2012, miedziowi zagrają na własnym terenie. Przeciwnikiem miejscowych będzie beniaminek T-Mobile Ekstraklasy, Podbeskidzie Bielsko-Biała. – Może się okazać, że Podbeskidzie pokaże przyzwoitą grę. Dlatego trzeba uważać na każdy zespół bez względu na prezentowany poziom. – Mówi Bartłomiej Rymaniak. Piątkowy rywal uległ ekipie GKS-u Bełchatów aż 0:6, natomiast zremisował z pretendentem do tytułu mistrza Polski, Jagiellonią Białystok 2:2 oraz z Widzewem Łódź 0:0. Pozornie słaby zespół może okazać się godnym przeciwnikiem. Jak będzie w rzeczywistości? Przekonamy się 19 sierpnia na Dialog Arenie o godzinie 18.00.


POWIĄZANE ARTYKUŁY