Jeśli pogoda będzie sprzyjać, jutro naprawiona zostanie sygnalizacja świetlna u zbiegu ulic Hutniczej, Granitowej i alej Kaczyńskiego.
Niedziałające od poniedziałku sygnalizatory na tym skrzyżowaniu to efekt weekendowego zdarzenia drogowego. W tym miejscu kierowca uderzył w jeden ze słupów, poważnie uszkadzając całą bramownicę. Ponieważ w tym miejscu panuje duży ruch, Komenda Powiatowa Policji powiadomiła, że kierowcom będą pomagać patrole drogowe. W internetowych komentarzach kierowcy utyskiwali jednak, że policjantów na skrzyżowaniu nie było. Tego samego zdania jest jeden z mieszkańców, który skontaktował się z naszą redakcją:
Szczerze? Ani razu nie widziałem w tamtym miejscu policjanta. Za to widziałem kilkaset metrów niżej na przystanku przed wiaduktem policję Skodą zatrzymującą kierowcę za prędkość. Na to mają czas i ochotę, ale żeby zadbać o bezpieczeństwo kierowców to już nie, zgadza się ? Trzeba czekać, aż ktoś ucierpi i zdarzy się wypadek, żeby postawić tam policjanta kierującego ruchem ? Troche absurd, że żyjemy w czasach, kiedy reagujemy dopiero wtedy kiedy coś się wydarzy, a nie z wyprzedzeniem.
– napisał pan Tomasz (pisownia oryginalna – przyp. red).
– Nasi funkcjonariusze są w tym miejscu codziennie. Nie kierują ruchem przez cały dzień, ale w tych porach, kiedy ruch jest najbardziej wzmożony, czyli w okolicach godziny 7 i 8 oraz 13 i 14 – odpowiada aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Jak zapowiada Ryszard Dąbrowski, naczelnik Wydziału Infrastruktury Urzędu Miejskiego w Lubinie, sygnalizacja ma ponownie działać w ciągu najbliższych dni.
– Przygotowane zostały już fundamenty pod nową bramownicę. Jeśli tylko warunki pogodowe będą sprzyjać, zostanie ona zamontowana w sobotę, najpóźniej po weekendzie. Prosimy kierowców o cierpliwość, bo uszkodzenia były naprawdę duże – mówi urzędnik.
Fot. BM
