– Panie przewodniczący Bubnowski i wiceprzewodniczący Rozmysłowski, jak długo jeszcze zamierzacie okłamywać wojewodę, że jesteście mieszkańcami naszego miasta – pyta oburzona radna Maria Szydłowska. Jej zdaniem obaj panowie już dawno powinni zrezygnować z mandatów, bo faktycznie nie są już mieszkańcami Lubina.
O meldunkowych wirażach radnych Rozmysłowskiego i Bubnowskiego pisaliśmy na łamach naszego portalu wielokrotnie. Choć pierwszy wymeldował się z Lubina, a drugi – zdaniem sąsiadów mieszka już w nowym domu w Szklarach Górnych – obaj utrzymują, że są lubinianinami. Radna Szydłowska złożyła już w tej sprawie interpelację do przewodniczącego rady Marka Bubnowskiego, w której ten tłumaczył, że nie zaistniały żadne przesłanki ku wygaszeniu jego mandatu. Teraz podtrzymuje tę samą wersję wydarzeń.
– Odpowiedziałem już na jedną interpelację radnej i od tego czasu nic się w tej sprawie nie zmieniło. Mam budowę w Szklarach Górnych na etapie prawie skończonym, oprócz tego mieszkanie w Lubinie i czynne i bierne prawo wyborcze. Jak wyprowadzę się do Szklar, wówczas będą przesłanki do wygaszenia mi mandatu. Jak dotąd żadne przesłanki ku temu nie zaistanialy, jeżeli takowe zaistnieją radna szydłowska będzie pierwszą, która się o tym dowie. Podobnie sprawa wygląda z radnym Rozmysłowskim. W tej sprawie wypowiedział się już wojewoda i nic w tej kwestii się nie zmieniło – tłumaczy się przewodniczący Bubnowski.
Radna Szydłowska jest jednak innego zdania. Uważa, że radni okłamują nie tylko mieszkańców miasta, ale też wojewodę, dlatego ponowne zapytanie w tej sprawie wraz z opisem sytuacji skierowała także do wojewody Rafała Jurkowlańca.
– Jak długo zamierzacie okłamywać wojewodę, że jesteście mieszkańcami miasta? Mieszkacie poza Lubinem i niczego nie zmienia fakt, że jesteście zameldowani na terenie miasta. Ordynacja wyborcza w części dotyczącej czynnego i biernego prawa wyborczego odnosi się do miejsca zamieszkania, a nie zameldowania. Zgodnie z kodeksem cywilnym miejscem zamieszkania osoby fizycznej jest miejscowość, w której przebywa z zamiarem stałego pobytu. Wobec powyższego pytam pana przewodniczącego i wiceprzewodniczącego kiedy zamierzacie zrzec się mandatów radnych? – pyta poirytowana radna.