Mówią, że to sztuka płynąca prosto serca i rzadko spotykana okazja, by osoby niepełnosprawne mogły pokazać siebie i swoje prace mieszkańcom Lubina oraz okolic, do tego w galerii sztuki. Już po raz trzeci w mieście odbył się Lubiński Konkurs Artystyczny Akademia Sztuki.
Zaczęło się od imprezy organizowanej na nieco mniejszą skalę. – Wtedy na podsumowanie, które mieliśmy w Galerii Jadwiga, przybyły tłumy i tak pojawił się pomysł, by zorganizować konkurs nie tylko dla podopiecznych naszych WTZ-ów – mówi Wanda Doszko, kierownik Warsztatów Terapii Zajęciowej Akademia Życia Stowarzyszenia Dać Nadzieję.
Konkurs ma pokazać, że także osoby niepełnosprawne, wykluczone społecznie tworzą sztukę i to wyjątkową.
– W tym roku wpłynęło około 70 prac od 79 osób – niektóre bowiem dzieła tworzone były przez kilka osób. W każdy obraz, rzeźbę czy wiersz włożono ogrom pracy. Warto je zobaczyć. Dla osób niepełnosprawnych to bardzo ważne, że ich dzieła wiszą w Galerii Zamkowej. To podbudowuje ich poczucie własnej wartości – mówi Doszko. – Ten konkurs służy też integracji środowiska. I myślę, że będziemy go kontynuować, że warto – dodaje.
Temat prac nie został narzucony z góry, obowiązywały tylko kategorie. Tworzono więc: obrazy, rysunki, tkaniny i rzeźby, płaskorzeźby, a także po raz pierwszy poezję, której – ku zaskoczeniu organizatorów – zgłoszono bardzo wiele.
– Jury miało bardzo trudny wybór. Wiele jest takich prac, które zapragnęliśmy zabrać do domu – uśmiecha się Małgorzata Życzkowska-Czesak, która była jednym z jurorów w ramach Akademii Sztuki. – To wartościowy i cenny konkurs, który pozwala odkryć osoby niepełnosprawne i ich sposób patrzenia na rzeczywistość – dodaje.
Choć wybrano najlepsze prace, to ostatecznie nagrodzono wszystkich, którzy wzięli udział w Akademii Sztuki. Dziś podczas wernisażu wręczono nagrody, a do 21 maja dzieła młodszych i starszych niepełnosprawnych artystów można oglądać w Galerii Zamkowej.
