LUBIN. Prawdopodobnie śliska nawierzchnia na ponad stumetrowym odcinku drogi przyczyniła się do porannego zderzenia dwóch pojazdów przy wjeździe do Krzeczyna Małego od strony Lubina. Jak zapewnia oficer dyżurny lubińskiej straży pożarnej, właściciel drogi wojewódzkiej nr 335, na której doszło do kolizji, został powiadomiony o stanie nawierzchni.
Dwa samochody osobowe jadące od strony Lubina najprawdopodobniej wpadły w poślizg i zatrzymały się w rowie, tuż przed jedną z prywatnych posesji.
Na miejsce przybyły dwie karetki pogotowia ratunkowego. – Na szczęście okazało się, że nikomu nic się nie stało – zapewnia dyżurny. Przyczyny zderzenia wyjaśnia lubińska policja.
Także z powodu śliskiej nawierzchni do rowu w okolicach Koźlic wjechał dziś inny kierowca. Na razie nie wiadomo czy kierowca odniósł poważne obrażenia. Mężczyzna trafił do szpitala.
