Profesjonalne kluby piłkarskie zaczynają wyławiać talenty z Ligi Nike Playarena. W kadrze narodowej mamy swojego pierwszego zawodnika, a nasza Reprezentacja Polski Playarena zdobywa Mistrzostwo Europy w piłce nożnej 6-cio osobowej – tak przyszłość rozgrywek Playarena wyobraża sobie jeden z najlepszych i najbardziej znanych Ambasadorów w Polsce, lubinianin Bartosz Sawicki.
W rozgrywkach Playarena gra już ponad 100 tysięcy zawodników. Czyja to zasługa? W dużej mierze Ambasadorów Playarena, którzy czuwają nad rozwojem rozgrywek w swoich miastach. W ostatnich dniach postanowiliśmy zapytać Bartosza Sawickiego, Ambasadora Playarena z Lubina, na czym polega jego codzienny wolontariat.
– Czym dla Ciebie jest projekt Playarena?
To projekt, który całkowicie pochłonął mój czas. Od kiedy zostałem Ambasadorem i kapitanem drużyny PROmilky Way, wolne chwile spędzam na boisku lub na stronie, poprzez którą nadzoruję rozgrywki. To również masa wspaniałych ludzi, których miałem przyjemność poznać: dzięki rozgrywkom nawiązałem znajomości z osobami z całego kraju. A gdyby kazano mi zdefiniować Playarena w jednym zdaniu? Największe, darmowe rozgrywki 6-cio osobowe, które rewolucjonizują polską piłkę.
– Jesteś jednym z Ambasadorów Playarena. Bez Was rozwój rozgrywek byłby niemal niemożliwy. Na czym polega Twoja praca?
Każdy ambasador zajmuje się… wszystkim po trochu. To my wspólnymi siłami tworzymy bowiem społeczność piłkarską w naszych miastach, werbując nowych zawodników i wprowadzając do gry nowe drużyny. Ponadto, dbamy o tych, którzy są już z nami od dawna. Nasza praca polega więc również na prowadzeniu strony ligowej rozgrywek, na której publikujemy newsy, relacje z meczów, ciekawostki i wszystko, co związane z ligą. Najwięcej pracy pochłania jednak sam nadzór rozgrywek, czyli awanse, spadki, rozstrzyganie sporów, przegląd kadr i tym podobne. A to i tak nie wszystko – mamy też lokalnych patronów medialnych, którym przynajmniej raz na tydzień staramy się podrzucić jakiś materiał.
– W tym momencie Playarena przeżywa okres bardzo szybkiego rozwoju. Jak wyobrażasz sobie przyszłość rozgrywek?
Playarena za dwa-trzy lata? 300 000 zawodników, profesjonalne kluby piłkarskie regularnie wyławiają talenty z naszych lig, a w kadrze narodowej znajduje się pierwszy zawodnik z Playarena. Do tego, Reprezentacja Polski Playarena zdobywa mistrzostwo Europy w piłce 6-cio osobowej. Uważam, że jednym z fundamentów polskiej piłki stanie się piłka amatorska, gdzie ludzie zostawiają całe serce na boisku. To marzenia – ale to co jest teraz, jeszcze niedawno też brzmiało nierealnie.
– Wiele osób zastanawia się, czy warto brać udział w Lidze Nike Playarena. Jak przekonałbyś takie osoby?
Nie ma się nad czym zastanawiać. W Lidze Nike Playarena grają zarówno starsi, jak i młodsi zawodnicy, którzy prezentują różny poziom – każdy zdobędzie tu niesamowite piłkarskie doświadczenie. Rozgrywki pozwalają utrzymać dobrą formę fizyczną. Co więcej, dzięki Playarena spotykamy się ze znajomymi na boisku, uczestniczymy w zdrowej sportowej rywalizacji, a nic nie daje takiej przyjemności jak gra o tytuł najlepszej ekipy na osiedlu czy w mieście.