Szajka pedofilska rozbita – aktualizacja

81

Sześć osób zostało zatrzymanych z podejrzeniem zajmowania się pedofilią. Wśród oskarżonych jest tez mieszkaniec powiatu lubińskiego.

Do zatrzymania doszło wczoraj. Prowadzone dochodzenie w powiatach wrocławskim, oławskim, świdnickim, lubińskim i polkowickim wskazało na sześć osób mogących zajmować się pedofilią. – Zabezpieczyliśmy sprzęt komputerowy i nagrania wskazujące na szerzenie pedofilii wśród oskarżonych. Szczegóły sprawy nie są jeszcze znane – wyjaśnia Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji.

Policja zabezpieczyła sześć komputerów i kilkaset płyt znalezionych w domach oskarżonych. 

Co jakiś czas opinię publiczną szokują doniesienia o zatrzymaniu kolejnych pedofilskich siatek, wymieniających się zdjęciami i filmami pornograficznymi z udziałem dzieci a nawet zwierząt. Tak było dziś, gdy wśród zatrzymanych przez dolnośląską policję, znalazł się także mieszkaniec Lubina.

Zdaniem Elżbiety Palej, psycholog dziecięcej, o pedofilii słyszelibyśmy znacznie częściej, gdyby tak wiele jej przypadków nie było ukrywanych jako „domowy problem”czy „problem w rodzinie”. – Tak dzieje się zbyt często, czasami wykrywamy takie sprawy przypadkowo, gdy na przykład dziecko diagnozowane w zupełnie innej sprawie, nagle rysuje postacie z genitaliami – mówi psycholog. – Bywa i tak, że ojczym molestuje seksualnie przybraną córkę, a jej matka wie o tym i sprawę ukrywa, bo mężczyzna utrzymuje całą rodzinę.

– Pedofilia nie jest nikomu wrodzona, pewne osoby mogą w sobie rozwinąć takie skłonności, ma to także podłoże sadystyczne, bo dziecko nie może się bronić, jest uległe – mówi z kolei Krzysztof Tkaczyk, terapeuta z miejskiego Ośrodka Profilaktyki i Wczesnej Terapii uzależnień. –  Niestety ci ludzie nie chcą się leczyć z tej dewiacji, a mogliby, bo pedofilia jest dość dobrze naukowo przebadana i opisana.

Krzysztof Tkaczyk dodaje, że nie było jeszcze sytuacji by pedofil zgłosił się ze swym problem na leczenie. – Być może się boją, pedofilia to tabu, w dodatku zagrożone karnie – dodaje.

A przecież są wśród nas, jak pokazują zdarzające się co jakiś czas aresztowania. W 2005 roku głośna była w Lubinie sprawa pedofila, który na jednym z osiedli próbował zgwałcić dziewczynkę. Został ujęty i skazany.

MS, JM

 

 

 

kapitalni_lubin.jpg

 

 

 

 

 

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY