Podopieczni Pawła Szabelskiego wygrali w wyjazdowym spotkaniu z TKS Tychy 3:2. Mecz był ostatnim pojedynkiem w rundzie zasadniczej I ligi siatkówki mężczyzn.
– Prowadząc dwa do zera, byliśmy pewni na sto procent, że zajmiemy drugie miejsce po rundzie zasadniczej i tak jakby powietrze nieco z nas zeszło. Ja dodatkowo wykonałem sporą rotację w składzie i te dwa sety przegrane, biorę całkowicie na swoją odpowiedzialność. Jestem dumny z chłopaków, a ja powtórzę, oni wygrali trzy sety, a ja przegrałem te dwa. Dużo pracy na pewno przed nami, zwłaszcza w elemencie bloku. Znowu powtarzają się te stare grzechy. Jest piłka na podwójnym bloku i przechodzi nam między rękoma. Gratuluję Łukaszowi Łapszyńskiemu, bo zagrał bardzo dobre zawody i Szymonowi Romaciowi – skomentował Paweł Szabelski, szkoleniowiec KS Cuprum Mundo Lubin.
TKS Tychy 2:3 KS Cuprum Mundo Lubin
(22:25, 18:25, 25:21, 25:23, 11:15)
http://youtu.be/4rUf4o2uefs