Lubińscy duszpasterze apelują do mieszkańców o spokojną i rozważną zabawę sylwestrową. Jak mówią, wraz z dyspensą udzieloną przez Kościół huczna zabawa może skończyć się tragicznie.
– Ważne jest, aby z radości nie przejść do lamentu, czyli do agresji – poucza ks. Dariusz Kułan z parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Lubinie. Umiarkować alkohol i pamiętać o swojej godności to rada od księży.
Jak mówi ks. Kułan, istnieją najróżniejsze powody tego, że ludzie zachowują się w tłumie różnie, a stąd przypadki takie jak urwane ręce podczas odpalania fajerwerków, których na sylwestra są ogromne ilości.
Choć sylwester i jego świętowanie jest zwyczajem wyłącznie świeckim, to od godziny 22 w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa rozpocznie się czuwanie, a piętnaście minut po północy uroczysta msza.