Piłkarki ręczne PGNiG Superligi wracają po dłuższej przerwie. Już na początku roku dojdzie do szlagierowego spotkania, w którym Zagłębie Lubin podejmować będzie FunFloor Perłę Lublin. Spotkanie zostanie rozegrane awansem z uwagi na występ Miedziowych w europejskich pucharach.
Zespoły z Lubina i Lublina to murowani faworyci do mistrzostwa Polski w obecnym sezonie. Zagłębie i Perła do tej pory zgromadziły po 30 punktów, przegrywając tylko jedno z jedenastu dotychczas rozegranych spotkań. Zespół z Lubelszczyzny przegrał w Kobierzycach z tamtejszym KPR-em, mistrzynie Polski uległy Perle w hali Globus.
Pomimo, że przed zespołami PGNiG Superligi Kobiet jeszcze sporo grania, najbliższy mecz może okazać się niezwykle ważny dla końcowego układu tabeli – Zawsze są to mecze, które dostarczają dodatkowych emocji, ale tak naprawdę do każdego meczu przygotowujemy się podobnie. Parkiet wszystko zweryfikuje – mówi powracająca do gry po kontuzji skrzydłowa Miedziowych, Aneta Łabuda.
Spotkania zespołów z Lubina i Lublina od lat wzbudzają wielkie emocje. Nie inaczej będzie i tym razem. W pierwszej rundzie w Lublinie górą była Perła, teraz mistrzynie Polski chcą zrewanżować się za to spotkanie i zgarnąć komplet punktów – Perła Lublin to świetny zespół, ale my po tym nieudanym spotkaniu na ich parkiecie, przeanalizowałyśmy swoje błędy, popracowałyśmy nad taktyką i mam ogromną nadzieję, że to my wyjdziemy z tego pojedynku zwycięsko – mówi Emilia Galińska.
Szczypiornistki do gry wracają po dłuższej przerwie, spowodowanej występami reprezentacji na mistrzostwach świata, a także przerwą świąteczno-noworoczną – Miałyśmy czas żeby się przygotować do tego meczu, gdyż w grudniu była reprezentacyjna przerwa. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowane do tego spotkania i mam nadzieję, że wygramy to spotkanie. Na pewno damy z siebie wszystko, żeby tak było – mówi Adrianna Górna.
Co ważne do składu mistrzyń Polski po kontuzjach wróciły kolejne zawodniczki. Do kadry Zagłębia dołączyły Aneta Łabuda, Daria Zawistowska i Karolina Kochaniak-Sala. W dalszym ciągu leczy się natomiast Patrycja Świerżewska, na powrót której trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
Miedziowe po szlagierowym spotkaniu nie będą miały czasu na odpoczynek. Już w piątek mistrzynie Polski udadzą się na pierwszy mecz fazy grupowej EHF Ligi Europejskiej. Podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej te prestiżowe rozgrywki rozpoczną od spotkania z CS Minaur Baia Mare. Wcześniej jednak czeka je arcyważne ligowe spotkanie z odwiecznym rywalem.
Środowy mecz w hali Regionalnego Centrum Sportowego w Lubinie rozpocznie się o godzinie 17:30. TVP Sport, www.tvpsport.pl, w aplikacji mobilnej oraz aplikacji TVP Sport na smart TV, a także na platformie hybrydowej.