Najpóźniej w najbliższy piątek całe miasto rozbłyśnie tysiącami kolorowych światełek. Urząd miejski kończy właśnie montowanie iluminacji świątecznych. W tym roku wyjątkowo ozdoby zawisną nie tylko wzdłuż dróg miejskich, ale też powiatowych.
Bałwanki, choinki, dmuchany Mikołaj, a do tego mnóstwo świetlnych dekoracji – tak w tym roku przyozdobiony będzie cały Lubin. Cały, bo iluminacje zawisną także wzdłuż dróg powiatowych, na co w ubiegłych latach miastu nie udało się uzyskać zgody
– W zeszłym roku zakupiliśmy bardzo dużo dekoracji, ale ponieważ nie udało nam się porozumieć ze starostwem, część z nich musiała pozostać w magazynach. Przy naszych drogach zwyczajnie zabrakło miejsca na ich wywieszenie. Teraz możemy naprawdę pięknie przyozdobić miasto – opowiada Ryszard Dąbrowski, kierownik wydziału komunalnego lubińskiego magistratu.
I tak od 3 grudnia, czyli od centralnych uroczystości z okazji Barbórki, wzdłuż głównych ulic zaczęłysię pojawiać iluminacje świetlne. Ich instalacja ma się zakończyć najpóźniej do piątku. – Taką mamy tradycję, że klimat świąt wprowadzamy stopniowo, począwszy od obchodów Barbórkowych. Nie ulegamy modzie tak jak wiele sąsiednich miast, by dekoracje świąteczne montować już w listopadzie – dodaje Ryszard Dąbrowski.
Oprócz choinek, bałwanków czy Mikołaja, który już w ubiegłym roku stanął w parku przy CK Muza, miasto zawiesi też specjalne iluminacje trójwymiarowe. Pojawią się one nad głównymi ulicami w mieście: nad skrzyżowaniem ulic Niepodległości i Paderewskiego oraz Jana Pawła II i Hutniczej.