Studniówki znów pod znakiem zapytania

1605

Przed rokiem zostały odwołane z powodu pandemii. Tym razem wprawdzie mogą się odbyć, ale tylko przy zachowaniu rządowych restrykcji. Te z kolei skutecznie zniechęciły dyrektorów wielu szkół, rodziców i uczniów do organizacji bali studniówkowych. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja w lubińskich placówkach.

Fot. ilustracyjne (archiwum portalu)

Ministerstwo Edukacji i Nauki we współpracy z Ministerstwem Zdrowia oraz Głównym Inspektoratem Sanitarnym przygotowało wytyczne w sprawie organizacji balów studniówkowych. Imprezy mają odbywać się w sposób bezpieczny i z zachowaniem reguł sanitarno-higienicznych dostosowanych do aktualnej sytuacji epidemicznej. Dokument opublikowano na stronie internetowej MEiN.

Dokument zawiera zalecenia zarówno w przypadku, gdy uroczystość odbywa się w budynku szkoły, jak i poza nią. Wytyczne informują, że podmioty świadczące usługi gastronomiczne oraz organizatorzy stosują się do wytycznych przygotowanych dla podmiotów gastronomicznych oraz wytycznych dotyczących organizacji imprez. Ponadto uczestnik studniówki, który nie przekazał organizatorowi zaświadczenia o zaszczepieniu lub wyzdrowieniu, jest traktowany jako osoba niezaszczepiona, na którą nałożono limity.  

W wytycznych znalazła się także informacja, że uroczystości studniówkowe w budynku szkoły nie mogą odbywać się w przypadku przejścia nauczania na naukę zdalną/hybrydową spowodowaną wzrostem zachorowań na COVID-19 wśród społeczności szkolnej bądź zawieszenia nauczania lub przejścia na naukę zdalną wynikającą z przepisów prawa powszechnie obowiązującego.

Studniówka to przedsięwzięcie dobrowolne dla wszystkich uczestników. Jeżeli jest to wydarzenie szkolne, to za jego bezpieczeństwo odpowiada organizator, czyli dyrektor szkoły i nauczyciele, wychowawcy oraz rodzice.

– czytamy w wytycznych.

Podkreślono także, że w uroczystości mogą brać udział osoby bez objawów infekcji lub choroby zakaźnej oraz gdy nie został nałożony na nie obowiązek kwarantanny lub izolacji domowej. Rekomenduje się też, żeby przy stolikach, w miarę możliwości, siedzieli uczniowie z jednej klasy.

Fot. ilustracyjne (archiwum portalu)

Zalecono również zwiększenie częstotliwości (co godzinę) czyszczenia i dezynfekcji powierzchni dotykowych (tj.: poręcze, klamki, włączniki światła, uchwyty, poręcze krzeseł) oraz miejsc wspólnie użytkowanych (tj.: toalety, podłogi, blaty). Zwrócono też uwagę na konieczność wietrzenia pomieszczeń.

Wiele placówek wobec trwającej sytuacji pandemicznej zrezygnowała z organizacji studniówek. W naszym mieście na taki krok zdecydowały Zespoły Szkół nr 1 i 2 w Lubinie. – Rezygnujemy z takiego balu, który byłby skierowany do wszystkich maturzystów. Mamy dużo, bo aż 7 klas maturalnych i przy tych dzisiejszych obostrzeniach jeden bal jest po prostu niemożliwy do organizacji – mówi Dariusz Tomaszewski, dyrektor ZS nr 1 w Lubinie.

Dariusz Tomaszewski, dyrektor ZS nr 1

Nie musi to oznaczać jednak, że maturzyści tej szkoły w ogóle nie pobawią się na balu studniówkowym. – Dałem zielone światło do swoistego substytutu balu maturalnego, który mogą zorganizować sobie klasy oddzielnie. Na pewno będą miały kłody rzucane pod nogi, bo ciężko znaleźć teraz restaurację, w której z miesiąca na miesiąc udało się zarezerwować miejsce. Ale trzymam kciuki za to, żeby się udało – dodaje. 

Wiele wskazuje, że na podobny krok zdecydują się również: I Liceum Ogólnokształcące w Lubinie i Niepubliczne Liceum Ogólnokształcące SMS Zagłębie Lubin, choć ostateczne decyzje w tych placówkach jeszcze nie zapadły. 

Jedynymi placówkami w naszym mieście, które organizują bal studniówkowy, są:  II Liceum Ogólnokształcące i Salezjańskie Liceum Ogólnokształcące im. św. Jana Bosko. Pierwsza z wymienionych szkół termin zabawy zaplanowała na 22 stycznia, druga na – 8 stycznia.


POWIĄZANE ARTYKUŁY