Strzelanie zabronione

19

Nawet 500 złotych mandatu mogą dostać ci, którzy będą się bawić petardami i zostaną przyłapani na tym przez policję lub straż miejską. Wojewoda dolnośląski wprowadził bowiem zakaz używania wyrobów pirotechnicznych. Obowiązuje on do 27 lutego, z wyjątkiem 31 grudnia i 1 stycznia.

 

Jak mówią stróże prawa w tym roku nie odnotowali skarg na amatorów petard i eksplozji. W mieście jest wyjątkowo spokojnie. Wybuchy fajerwerków słychać sporadycznie. Większość lubinian postanowiła chyba poczekać do sylwestra. Za używanie petard przed 31 grudnia można bowiem słono zapłacić.

– Grzywna to w postępowaniu mandatowym do 500 złotych, a w sądowym do 5 tysięcy złotych – wyjaśnia starszy aspirant Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji. – Ale jeszcze takiego mandatu lubińscy policjanci w tym roku nikomu nie dali – dodaje.

Wojewoda, jak w latach ubiegłych wprowadził zakaz używania wyrobów pirotechnicznych. Wyjątkiem są dwa dni, których wielu bez wypuszczenia petard, sobie nie wyobraża – 31 grudnia i 1 stycznia.

Policjanci kontrolują także miejsca, gdzie sprzedawane są wyroby pirotechniczne. Sprawdzają przede wszystkim czy handlowcy sprzedają tylko osobom dorosłym. Sprzedaż fajerwerków nieletnich jest bowiem przestępstwem. Grozi za to grzywna a nawet kara pozbawienia wolności do lat dwóch.

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY