Strzelał do ochroniarza, jest już w rękach policji

4831

Z pewnością nie spodziewał się wizyty policjantów i strażaków. Kiedy mundurowi weszli do mieszkania mężczyzny, który wczoraj okradł jeden z lubińskich marketów i oddał strzał w kierunku ochroniarza, 28-latek próbował uciekać przez okno. Skończyło się na zatrzymaniu i urazie nogi…

Jak informowaliśmy wczoraj wieczorem, w markecie Biedronka przy ulicy Wrocławskiej, młody mężczyzna ukradł towar. Działania złodzieja zauważył 68-letni ochroniarz, który wybiegł za nim za zewnątrz. W okolicy sądu złodziej wyjął narzędzie przypominające pistolet i strzelił ochroniarzowi w twarz. Ochroniarz przeszedł operację we wrocławskim szpitalu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Mundurowi, dzięki miejskiemu monitoringowi, szybko ustalili, że sprawca rozboju to 28-letni znany im legniczanin. Rozpoczęto poszukiwania, przy współpracy policjantów z Legnicy.

Dziś około godziny 20.00 mężczyzna został zatrzymany w jednym z mieszkań w Legnicy. – Policjanci, przy wsparciu strażaków z Legnicy, siłowo weszli do mieszkania. 28-letni legniczanin próbował uciec, wyskakując przez okno, przez co nabawił się urazu nogi – informuje st, asp. Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego KPP Lubin.

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Co istotne, urywał się, bo za wcześniejsze przewinienia miał do odsiadki zasądzone 8 miesięcy kary więzienia, na które nie stawił się do zakładu karnego.

Teraz za kradzież rozbójniczą grozi mu do 10 lat więzienia.

Co ciekawe, w tym samym mieszkaniu mundurowi zatrzymali dziś rano 33-letnią kobietę, posiadającą narkotyki. Była wtedy sama. Wczoraj towarzyszyła 28-latkowi podczas kradzieży w markecie w Lubinie.


POWIĄZANE ARTYKUŁY